Home/sports/Dwa gole w meczu Radomiak - Puszcza. Kwadrans i po sprawie

sports

Dwa gole w meczu Radomiak - Puszcza. Kwadrans i po sprawie

W Radomiu spotkay sie dwa zespou desperacko potrzebujace zwyciestwa. Jednak triumfator mog byc tylko jeden i by to Radomiak Dobra postawa w drugiej poowie wystarczya gospodarzom by pokonac 20 Puszcze Niepoomice ktora na zadnym etapie meczu nie zblizya sie do poziomu chocby przyzwoitego. Zespo z Maopolski rozsiad sie na dobre w strefie spadkowej a Radomiak ma troche spokoju i urodzinowego gola Jana Grzesika.

By Bartosz Królikowski | October 21, 2024 | sports

Przed starciem w Radomiu najbardziej zasadnym pytaniem było "kto tu jest w gorszej formie?". Bowiem obie drużyny srogo rozczarowywały. Jednak odpowiedzią na to pytanie była jednak Puszcza. Zespół z Niepołomic nie wygrał w lidze od czasu domowego triumfu 4:1 nad 16 sierpnia, czyli już ponad dwa miesiące. Od tamtej pory zdobyli tylko trzy punkty w siedmiu meczach, a przed przerwą reprezentacyjną upokorzył ich beniaminek GKS Katowice, rozbijając ich w Krakowie 6:0. Efekt? Przedostatnie miejsce w tabeli. Radomiak i Puszcza musiały wygrać. Ale długo to ukrywały z kolei w tym sezonie jest bezkompromisowy. Zero remisów, wszystko lub nic. Problemem było to, że jednak częściej było nic. W pierwszych dziesięciu meczach radomianie przegrali aż siedem razy, a ostatnia ligowa wygrana to 20 września i aż 4:0 z Koroną Kielce. To oraz wyjazdowy triumf w Pucharze Polski nad (1:0), czynił ich formę nieco wyższą niż ta Puszczy, a także stawiał ich w roli faworyta. W pierwszej połowie tego jednak nie było widać. Przez te 45 minut ogólnie nie za wiele było widać po obu stronach. Tempo kiepskie, strzały w większości niecelne. Radomiak celnego nie oddał w pierwszej części wcale. Puszczy zaś ta sztuka udała się raz, ale uderzenie Mateusza Radeckiego skutecznie zatrzymał Maciej Kikolski. Jeśli jeden strzał w światło bramki w wykonaniu obu drużyn razem wziętych, nie oddaje dobitnie poziomu "widowiska" przed przerwą, to trudno powiedzieć, co oddałoby go lepiej. Radomiak wstał na drugą połowę. Puszcza? Tylko była na boisku Jednak w drugiej połowie coś uległo zmianie. Niekoniecznie po stronie Puszczy, bo ta nadal nie potrafiła zaoferować nic ciekawego w ofensywie. Za to Radomiak do pracy się wziął i zebrał tego owoce. W 50. minucie Dawid Szymonowicz sfaulował w polu karnym Paulo Henrique, za co zespół z Radomia otrzymał rzut karny. Na bramkę zamienił go Leonardo Rocha, który jako pierwszy w tym sezonie osiągnął dwucyfrową liczbę goli w Ekstraklasie. Na tym jednak nie poprzestali. Gospodarze o wiele mocniej naciskali bezbarwnych gości i kolejny efekt ujrzeliśmy w minucie 66. Wtedy to Jan Grzesik uprzedził w polu karnym obrońcę oraz bramkarza Puszczy (który, prawdę mówiąc, nie bardzo wiadomo, co robił w tej sytuacji) i pewnie umieścił piłkę w siatce. Sprawił sobie tym samym ładny prezent na urodziny. I to nie byle jakie, bo trzydzieste. Kod Grzesika zmienił się na 3 z przodu, a wynik meczu na 2:0. Pragmatyzm Radomiaka, bezradność Puszczy Po tym trafieniu gospodarze nie musieli już nic poza kontrolą wyniku. Szansę miał jeszcze Rocha, ale nie dał rady podwyższyć wyniku. Puszcza za to musiała bardzo wiele, ale była w stanie zrobić jeszcze większe nic. Bramkarz Radomiaka Maciej Kikolski nie był, lekko mówiąc, najbardziej zapracowanym człowiekiem na tym boisku. Ostatecznie gospodarze wygrali 2:0 i odskoczyli od strefy spadkowej na 3 pkt. W niej za to jest Puszcza, a konkretnie na przedostatnim miejscu z przewagą trzech punktów nad ostatnim Śląskiem Wrocław. W następnej kolejce Puszcza jedzie do Szczecina na mecz z Pogonią, a Radomiak odwiedzi liderującego Lecha Poznań. Radomiak Radom - Puszcza Niepołomice 2:0 Rocha 51'(K), Grzesik 66' Kikolski - Ouattara, Mammadov, Luizao, Henrique - Kaput (63. Jordao), Donis - Grzesik (90+2. Leandro), Alves, Peglow - Rocha Bruno Baltazar Komar - Mroziński (75. Walski), Craciun, Yakuba, Szymonowicz - Hajda (75. Okoniewski), Serafin - Lee (80. Stępień), Radecki (61. Cholewiak), Abramowicz - Kosidis Tomasz Tułacz Peglow, Kaput (Radomiak) - Szymonowicz (Puszcza)

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS