Home/sports/Czekajac na niedziele. Osma seria ORLEN Superligi pod znakiem Swietej Wojny

sports

Czekajac na niedziele. Osma seria ORLEN Superligi pod znakiem Swietej Wojny

Osma seria ORLEN Superligi przyniesie jedyny prawdziwy hit w polskim szczypiorniaku. W niedziele Orlen Wisa Pock podejmie Industrie Kielce. Sobotnia rozgrzewka rowniez powinna przyniesc sporo emocji.

October 11, 2024 | sports

Ósma seria ORLEN Superligi przyniesie jedyny, prawdziwy hit w polskim szczypiorniaku. W niedzielę Orlen Wisła Płock podejmie Industrię Kielce. Sobotnia „rozgrzewka” również powinna przynieść sporo emocji. Ósma seria rozpocznie się w Opolu. Gwardia podejmie Zepter KPR Legionowo. Podopieczni Bartosza Jureckiego zaczęli sezon od trzech wygranych, ale w czterech ostatnich meczach musieli uznawać wyższość rywali. Zdobyli punkt za porażkę po karnych z PGE Wybrzeżem Gdańsk. - Nasz cel się nie zmienia. Przed własną publicznością musimy grać o zwycięstwo, niemal z każdym rywalem. Chcemy zrobić swoje i pokazać, że pierwsze trzy wygrane mecze nie były przypadkiem. Musimy wrócić na zwycięskie tory. Najważniejsza jest obrona i nasza skuteczność. Legionowo gra często siedem na sześć w ataku. Jeśli wyłączymy im tę możliwość, to wydaje mi się, że odskoczymy na parę bramek i będziemy prowadzić to spotkanie w naszym tempie - mówi Mateusz Wojdan, skrzydłowy Gwardii. Zespół z Legionowa jeszcze nie wygrał tym sezonie. W wielu spotkaniach podopieczni Michała Prątnickiego nie odstawiali od rywali. Byli blisko wywalczenia punktów. - Musimy odciąć się od tego co było, nawet w tym spotkaniu z Zagłębiem Lubin , w którym prowadziliśmy kilkoma bramkami, aby przegrać. Musimy pracować nad mankamentami, ostatnimi dziesięcioma, pięcioma minutami. To, co robimy przez większość spotkania, musimy przekuwać w punkty. Tylko to nam pomoże - tłumaczy Michał Prątnicki, trener Zepteru KPR. Na pierwsze zwycięstwo czeka również Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, który do tej pory zapunktował tylko po przegranych po rzutach karnych. Teraz o trzy punkty będzie jednak ciężko, bo do hali Relax przyjeżdża Górnik Zabrze . Podopieczni Tomasza Strząbały rozpoczęli zmagania w Lidze Europejskiej od porażki z Fraikin BM. Granollers. - W każdym meczu szukamy punktów i to się nie zmieni do końca sezonu. Moi zawodnicy potrafią grać w piłkę ręczną. Cały czas wierzę, że wreszcie odpalą i zaczną grać na miarę oczekiwań. Mamy dobre momenty, ale niestety mamy też takie, gdzie gramy fatalnie. Jedno możemy obiecać - zrobimy wszystko, aby powalczyć z wyżej notowanym rywalem i ucieszyć naszych - wyjaśnia Michał Matyjasik, trener Piotrkowianina. W sobotę wieczorem ciekawie może być w Gdańsku, gdzie PGE Wybrzeże podejmie Rebud KPR Ostrovię Ostrów Wielkopolski. Gospodarze regularnie punktują, co na razie daje im trzecie miejsce. Zespół z Wielkopolski ostatnio rozbił Piotrkowianina. Nad morze jedzie ze swoimi argumentami na osiągnięcie korzystnego wyniku. - Drużyna Wybrzeża bardzo dobrze weszła w obecny sezon i potwierdza swoją dobrą dyspozycję z wiosny tego roku. Trener Patryk Rombel miał już czas wprowadzić swój system grania i to widać po wynikach. Zespół z Gdańska preferuje bardzo szybką piłkę ręczną, z wykorzystaniem kołowego. Dobrze wprowadzili się także zawodnicy zakontraktowani latem Zembrzycki, Czapliński, Stanescu. Musimy zagrać bardzo dobry mecz, jeśli chcemy wywieźć punkty z Pomorza - mówi Bartłomiej Tomczak, skrzydłowy zespołu z Ostrowa Wielkopolskiego. Wydarzeniem ósmej serii będzie niedzielne spotkanie Orlen Wisły Płock z Industrią Kielce (godz. 12.30). Zespoły przystąpią do rywalizacji w odmiennych humorach. W czwartek mistrzowie Polski po zaciętym spotkaniu przegrali na wyjeździe z Fuchse Berlin 24:25. Drużyna Tałanta Dujszebajewa dokonała za to niezwykłej rzeczy. Mimo gry w dwunastoosobowym składzie wygrała w Getec Arenie z Magdeburgiem 27:26. "Święta Wojna" to jednak inna historia. W ostatnich zdecydowanie częściej wygrywali zawodnicy Xaviera Sabate. - Znamy się doskonale. Takie spotkania rozstrzygają się w głowie. Teraz to oni znajdują się z przodu. Mają więcej wygranych spotkań i tytułów. Zagrają w domu, więc mogą uchodzić za faworyta. Większość z nas zna jednak smak zwycięstw w Płocku i długich lat wygrywania. Wiemy, co możemy i co musimy - przekonuje Arciom Karaliok, obrotowy kieleckiego zespołu. Po "Świętej Wojnie", KGHM Chrobry podejmie MMTS Kwidzyn . W poniedziałek kibice zobaczą dwa spotkania. Śląsk Wrocław zagra z Azotami Puławy, a Energa MKS Kalisz z Zagłębiem Lubin. Faworytem drugiego starcia będzie zespół z Wielkopolski. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS