Polscy skoczkowie zmagaja si z trudnociami po Turnieju Czterech Skoczni

Ostatnio odbył się Turniej Czterech Skoczni, w którym reprezentanci Austrii okazali się zdecydowanymi zwycięzcami. Paweł Wąsek okazał się najlepszym Polakiem, zajmując ósme miejsce w klasyfikacji generalnej. Niestety, reszta polskich skoczków nie zachwyciła swoimi występami, co wskazał także trener Kazimierz Długopolski podczas rozmowy z PAP. Szczególnie wyraził swoje obawy co do dalszych wyników polskiej kadry po zawodach w Zakopanem. Austriacy mieli najwięcej powodów do zadowolenia, a zwycięstwo w całym cyklu zapewnił sobie Daniel Tschofenig. Polski skoczek Paweł Wąsek wykazał się równymi i dalekimi skokami, co pozwoliło mu na solidne osiągnięcie w klasyfikacji całego turnieju. Niestety, inni polscy reprezentanci: Dawid Kubacki, Jakub Wolny, Piotr Żyła i Aleksander Zniszczoł mieli niższe lokaty. Zniaczoł został nawet zdyskwalifikowany w jednym z konkursów. Długopolski zwrócił szczególną uwagę na postawę Wąska, uważając jego występ za jedyny pozytywny aspekt sezonu. Wyraził również nadzieje co do poprawy dyspozycji skoczków, takich jak Zniszczoł oraz Kamil Stoch, który zdecydował się zrezygnować z dalszego udziału w turnieju. Surowo ocenił także sytuację Żyły, który zmagał się z kontuzją kolana. Zbliżające się zawody w Zakopanem stoją przed polską kadrą jako kolejne wyzwanie, które trenerzy widzą z mieszanych oczekiwań. Mimo to nadzieje kierowane są w stronę Wąska, Zniszczoła i Stocha na przyszłe starty.