Ciemnosci przesuney "wyrok". Polska nr 1 potrzebowaa 55 minut. 60 na koniec

Martyna Kubka w środę pożegnała się z rywalizacją singlową na Maderze, dość wyraźnie przegrała z Brytyjką Jodie Burrage, które jeszcze niedawno była wśród stu najlepszych tenisistek świata. Zdecydowanie większe szanse na sukces ma deblu, wspólnie z inną Brytyjką Sarah Beth Grey są nawet rozstawione z jedynką. I miały po awans do półfinału sięgnąć już w czwartek, ich mecz ustawiono jako ostatni. Tyle że przegrały z... ciemnościami. Z rywalkami ekspresowo rozprawiły się więc w piątek. Rok temu Martyna Kubka na początku listopada była z reprezentacją Polski w Hiszpanii - zagrała nawet w finałowym turnieju Billie Jean King Cup, w meczu deblowym. I wygrała go, wspólnie z Katarzyną Kawą. Być może teraz też poleciałaby do Malagi, jako piąta, ale już kilka tygodni temu swój udział potwierdziła jednak Iga Światek . Zawodniczka Mery Warszawa pewnie z daleka wspiera koleżanki z kadry, sama jednak szuka punktów rankingowych w turnieju ITF W50 w Funchal na Maderze. Miejscu, z którego pochodzi Cristiano Ronaldo . W piątkowy wieczór w Funchal kibicował futbol, a konkretnie - transmisja z meczu Portugalia - Polska w Lidze Narodów, który rozegrano w Porto. Kubka swój deblowy występ zakończyła jednak znacznie wcześniej, tym razem miała więcej szczęścia. Spotkanie jej pary, a gra wspólnie z Brytyjką Sarah Beth Grey , miało się odbyć już w czwartek wieczorem, ale przedłużyły się wcześniejsze starcia na tym korcie. I przełożono je na piątek. Jako że są rozstawione z jedynką, nie musiały grać w 1/8 finału. Rywalkami Kubki i Grey były: Belgijka Jana Otzipka i Brytyjka Summer Yardley . Jeszcze w pierwszej partii niżej notowane zawodniczki toczyły zaciętą walkę, prowadziły nawet 4:3, ale koniec końców Polka z koleżanką wygrały 6:4. Zajęło im to 34 minuty. A później dokończenie meczu stało się już formalnością. Kubka i Grey wygrały drugą partię 6:0, pozwoliły rywalkom zdobyć zaledwie dziewięć punktów. Po 54 minutach opuściły kort, miały już wolne - awansowały do półfinału. W deblowym rankingu WTA Martyna Kubka zajmuje 134. miejsce - zaledwie o trzy pozycje niższe od swojego rekordowego. Jeśli uda jej się wywalczyć dziewiąty już w tym roku tytuł deblowy, przesunie się o jeszcze dwie lokaty - przed Elisabettę Cocciaretto . Dla 23-letniej Polki to nie jest jeszcze koniec sezonu - w przyszłym tygodniu ma w planach występ w portugalskiej Lousadzie. Martyna Kubka/Sarah Beth Grey (Polska, Wielka Brytania, 1) - Jana Otzipka/Summer Yardley (Belgia/Wielka Brytania) 6:4, 6:0. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.