Home/sports/Byy siatkarz ujawnia w sprawie Bartosza Kurka. To juz sie dzieje decyzja o krok

sports

Byy siatkarz ujawnia w sprawie Bartosza Kurka. To juz sie dzieje decyzja o krok

Bartosz Kurek od kilku tygodni pauzuje z powodu urazu oka. W srode zza band reklamowych przyglada sie jak jego ZAKSA Kedzierzyn-Kozle wyraznie przegrywa z Bogdanka LUK Lublin. Wszystko wskazuje jednak na to ze to juz ostatni lub jeden z ostatnich meczow kapitana reprezentacji Polski w takiej roli. Nowe informacje na temat jego stanu zdrowia przekazali komentatorzy Polsatu Sport.

October 24, 2024 | sports

Bartosz Kurek od kilku tygodni pauzuje z powodu urazu oka. W środę zza band reklamowych przyglądał się, jak jego ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wyraźnie przegrywa z Bogdanką LUK Lublin. Wszystko wskazuje jednak na to, że to już ostatni lub jeden z ostatnich meczów kapitana reprezentacji Polski w takiej roli. Nowe informacje na temat jego stanu zdrowia przekazali komentatorzy Polsatu Sport. Środowy wieczór Bartosza Kurka nie należał do najprzyjemniejszych. Przyjechał z drużyną do Lublina, zajął miejsce za bandą reklamową ustawioną za linią końcową boiska w hali Globus, ale potem oglądał dominację rywali . ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, której zawodnikiem latem został wicemistrz olimpijski, nie miała szans z rozpędzoną Bogdanką LUK Lublin i przegrała 0:3 . Kurek po raz kolejny pojechał z drużyną na mecz wyjazdowy tylko w roli widza. To niebawem powinno się jednak zmienić. Jak przekazał bowiem Damian Dacewicz, były siatkarz reprezentacji Polski, dziś komentator Polsatu Sport, 36-letni atakujący jest o krok od powrotu do gry . Trenuje, jest już coraz lepiej. Musi być jeszcze zgoda lekarza, by mógł wystąpić w następnym spotkaniu. Ale dobra informacja jest taka, że już rozpoczął treningi ~ podkreśla Dacewicz. Jeszcze dalej poszedł komentujący wspólnie z Dacewiczem środowe spotkanie ZAKS-y Tomasz Swędrowski. " Najprawdopodobniej w następnym meczu już wystąpi " - zapowiada dziennikarz, który również ma za sobą siatkarską karierę. Jastrzębski Węgiel zaskoczony przez rywali. Potrzebny był błysk Tomasza Fornala Dotąd przeszkodą w powrocie Bartosza Kurka do gry miał być krwiak utrzymujący się na oku siatkarza . Był efektem pechowego urazu z pierwszej kolejki PlusLigi. Atakujący ZAKS-y w wyjazdowym meczu z PGE Projektem Warszawa opuścił boisko już w trakcie pierwszego seta. Piłka po ataku rywali odbiła się od boiska oraz Erika Shojiego, a potem trafiła Kurka w oko . Kapitan reprezentacji Polski padł na podłogę, a niedługo później opuścił halę. Problemy z okiem dawały mu się we znaki przez ponad miesiąc. Atakujący opuścił siedem spotkań PlusLigi . Pod jego nieobecność jedynym atakującym ZAKS-y był Mateusz Rećko . Debiutujący w elicie siatkarz na początku zbierał dobre recenzje , ale w ostatnich spotkaniach wygląda już nieco słabiej. Kurek wrócił do Polski po pięciu latach spędzonych za granicą - jednym we Włoszech i czterech w Japonii. ZAKSA bez niego wygrała cztery mecze i zajmuje szóste miejsce w tabeli PlusLigi. Najbliższy mecz rozegra we wtorek 29 października w Kędzierzynie-Koźlu. Jej rywalem będzie wówczas Nowak-Mosty MKS Będzin. To właśnie to spotkanie może być wielkim powrotem Kurka do gry . O ile, jak zaznaczył Dacewicz, ostateczną zgodę na występ atakującego wyda lekarz. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS