Blogs
Home/sports/Bischofshofen zamaro. Diagnoza brzmiaa jak koszmar po latach wroci do traumatycznych chwil

sports

Bischofshofen zamaro. Diagnoza brzmiaa jak koszmar po latach wroci do traumatycznych chwil

Skoki narciarskie nie bez powodu naleza do najbardziej ekstremalnych sportow swiata. Co jakis czas kibice niestety sa swiadkami powaznych upadkow ktore maja opakane skutki. Rowna dekade temu ogromny dramat przezy Nicholas Fairall. Amerykanin marzy o zakwalifikowaniu sie do ostatniego konkursu Turnieju Czterech Skoczni. Niestety chwile po ladowaniu rozjechay mu sie narty i mocno uderzy gowa o zeskok. Diagnoza Koszmarna. Powazny uraz kregosupa. Sportowiec trafi na wozek inwalidzki. Tuz przed poniedziakowymi zmaganiami przypomnia o...

January 06, 2025 | sports

Skoki narciarskie nie bez powodu należą do najbardziej ekstremalnych sportów świata. Co jakiś czas kibice niestety są świadkami poważnych upadków, które mają opłakane skutki. Równą dekadę temu ogromny dramat przeżył Nicholas Fairall. Amerykanin marzył o zakwalifikowaniu się do ostatniego konkursu Turnieju Czterech Skoczni. Niestety chwilę po lądowaniu rozjechały mu się narty i mocno uderzył głową o zeskok. Diagnoza? Koszmarna. Poważny uraz kręgosłupa. Sportowiec trafił na wózek inwalidzki. Tuż przed poniedziałkowymi zmaganiami przypomniał o sobie kibicom. Początek stycznia 2015 już na zawsze zapisze się w historii skoków narciarskich . Niestety nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Kwalifikacje do Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen zakończyły się wtedy koszmarnie dla Nicholasa Fairalla. Amerykanin do Austrii przyleciał z wielkimi nadziejami. Na domowym obiekcie Stefana Krafta ryzykował od pierwszej próby, ponieważ upadek zanotował w trakcie treningu poprzedzającego batalię o udział w głównych zmaganiach. Wtedy skończyło się na strachu, więc kilkadziesiąt minut później sportowiec zza oceanu znów poszedł na całość. Doszło do bliźniaczo podobnych scen. Zawodnik udanie wylądował, lecz nagle rozjechały mu się narty. Amerykanin nie opanował sytuacji i przy dużej prędkości uderzył głową o twardą powierzchnię. Kibice obecni na trybunach niemal od razu wstrzymali oddech. Dramat potęgował fakt, iż poszkodowany długo nie podnosił się z zeskoku . W końcu zabrano go na nosze i błyskawicznie przetransportowano do szpitala. W placówce medycznej Nicholas Fairall usłyszał fatalną diagnozę. Poważny uraz kręgosłupa. Do tego doszły złamane żebra, przebite płuco, krwotok wewnętrzny oraz stłuczone nerki. "Czułem przeszywający ból w plecach. Nie byłem świadomy jednak, co to było. Ani na chwilę nie straciłem przytomności. Kiedy leżałem na śniegu, otoczony przez ekipę medyczną, powiedziałem do jednego z ratowników najdziwniejszą rzecz, która przyszła mi wtedy do głowy: "Rozwiąż moje buty" . Najpierw popatrzył na mnie, potem na moje stopy i odrzekł: "Zostały już zdjęte". Moje serce wtedy zamarło" - wyznał skoczek po wielu miesiącach od tragicznego w skutkach wypadku . Niestety skomplikowany zabiegł nie przyniósł oczekiwanych skutków i Amerykanin do dziś porusza się na wózku inwalidzkim. 35-latek nie obraził się jednak na sport. Narty zamienił na deskę. Skoki i tak wciąż są dla niego ważną częścią życia. Co jakiś czas ogląda zawody. Teraz skorzystał z okazji i odezwał się do fanów w mediach społecznościowych . "Dziesięć lat temu na oczach kilku milionów ludzi moje życie zmieniło się na zawsze... Znając wszystkie lekcje, których się nauczyłem, ludzi, których poznałem i doświadczenia, które miałem, zdecydowanie poszedłbym i skoczyłbym jeszcze raz. Dziękuję wszystkim za to, że sprawiliście, że moje życie jest warte życia!" - napisał we wzruszającym wpisie na Instagramie. Kto wie, być może zawodnik zza oceanu rzuci okiem na dzisiejsze współzawodnictwo. Początek konkursu o godzinie 16:30. Tekstowa relacja na żywo w Interia Sport . Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS