sports
Bezsensowne zamieszanie woko sztabu Swiatek. "Niezdrowe napiecie"
Jedna z belgijskich ekspertek tenisowych ma watpliwosci czy nowy trener Igi Swiatek Wim Fissette powinien dalej prowadzic swoja narodowa reprezentacje w Billie Jean King Cup. Mowi m.in. o "konflikcie interesow" czy "niezdrowym napieciu". Belg peni juz jednak taka podwojna role w czasach pracy z Naomi Osaka ale tez nie ma zadnej pewnosci ze niebawem nie wycofa sie z druzyny narodowej.
Iga Świątek ogłosiła ostatnio, że jej nowym trenerem został Wim Fissette. 44-letni Belg zastąpił na tym stanowisku Tomasza Wiktorowskiego, z którym Polka odniosła w ostatnich trzech latach największe sukcesy w karierze. Fissette ma duże doświadczenie w tourze WTA, bo prowadził m.in. Naomi Osakę, Qinwen Zheng, Wiktorię Azarenkę czy Angelikę Kerber. Fissette w najbliższym czasie będzie pełnił jednak jeszcze jedną rolę - pozostaje kapitanem reprezentacji Belgii w rozgrywkach Billie Jean King Cup. Zapytaliśmy kilka dni temu obóz Polki, czy w przyszłości jej trener będzie łączył pracę w drużynie narodowej z trenowaniem najlepszej tenisistki świata. - Decyzje w tej kwestii będą podejmowanie na koniec roku - Przed Świątek i jej nowym szkoleniowcem jeden występ w tym sezonie - turniej WTA Finals, który od 2 listopada rozpocznie się w arabskim Rijadzie. Następnie nasza tenisistka wystąpi wraz z koleżankami w finałach Billie Jean King Cup, które od 13 listopada będą odbywać się w Maladze. Kapitanem polskiej kadry jest Dawid Celt. Wątpliwości belgijskiej ekspertki Fissette w tym czasie będzie prowadził Belgijki, które w dniach 15-16 listopada w spotkaniu niższego szczebla damskich reprezentacyjnych zawodów zagrają na wyjeździe z Chinkami. W związku z zaangażowaniem trenera Świątek w zespół narodowy, w Belgii pojawiły się krytyczne uwagi formułowane przez byłą tenisistkę Dominique Monami. 51-letnia Belgijka, która w latach 90. XX wieku była nawet w najlepszej dziesiątce rankingu WTA, pracuje dziś m.in. jako ekspertka portalu dhnet.be, gdzie komentuje wydarzenia w światowym tenisie. W jednym z ostatnich wystąpień stwierdziła, że nie podoba jej się układ, w którym Fissette będzie prowadził Świątek, a jednocześnie pozostanie kapitanem reprezentacji Belgii. - Sytuacja jest delikatna, zwłaszcza gdy kapitan lub asystent jest jednocześnie trenerem zawodniczki w tourze WTA. Znaleźliśmy się w niewygodnej pozycji, gdy trener zarządza potencjalnym przeciwnikiem. Tworzy to konflikt interesów i może powodować napięcie, które jest niezdrowe i może wpływać na decyzje naszych tenisistek co do występu w drużynie narodowej - twierdzi Monami. I dodaje: - Pod tym względem zawsze byłam zwolennikiem neutralności. Gdy sama zajmowałam stanowisko kapitana kadry [od 2016 do 2018 roku - red.], nie byłam związana z żadną tenisistką. Gdybym była na miejscu Wima, szukałbym rozwiązań. Co więcej, skoro Wim Fissette został opiekunem Igi Świątek, pojawia się nieuniknione pytanie: czy nadal będzie piastował oba stanowiska? Możemy się zastanawiać, jaka jest jego motywacja i czy Polka, która jest bardzo ambitna, ją zaakceptuje. Trudno zrozumieć obawy belgijskiej ekspertki nie tylko z uwagi na specyfikę tenisowej rywalizacji w reprezentacji. Fissette łączył już wcześniej funkcję kapitana kadry z trenowaniem Osaki. Jak sprawdziliśmy, w tamtym czasie Monami nie formuła podobnych wątpliwości do tych, które dziś czytamy, gdy Belg prowadzi Świątek. Z Osaką było tak samo Szkoleniowcem Osaki Belg był od 2020 roku. Razem wygrali m.in. US Open 2020 czy Australian Open 2021. W styczniu 2023 Japonka ogłosiła, że jest w ciąży i zawiesza karierę do końca roku. Fissette został bez pracy, ale na krótko - w lutym Belgijski Związek Tenisowy zaproponował mu rolę kapitana drużyny w Bille Jean King Cup. W kwietniu 2023 Belgijki pod jego wodzą mierzyły się na wyjeździe z Kanadą, przegrywając 2:3. Dwa miesiące później Fissete dołączył do teamu Qinwen Zheng, zostając jej głównym trenerem. Pod jego wodzą Chinka zaczęła piąć się w górę, dochodząc w Nowym Jorku pierwszy raz do ćwierćfinału US Open. Po tych zawodach ich drogi rozeszły się, a Fissette wrócił do pracy z Osaką, która planowała swój powrót po urodzeniu dziecka. W listopadzie 2023 roku Fissette jako kapitan reprezentacji towarzyszył belgijskim tenisistkom w spotkaniu z Węgierkami. Jego podopieczne wygrały i utrzymały się na wyższym szczeblu rozgrywek BJKC. Następnie w kwietniu tego roku Belgijki uległy Amerykankom 0:4 w spotkaniu decydującym o awansie do finałów kobiecych drużynowych zawodów, które niebawem odbędą się w Maladze. Fissette występował ponownie jako kapitan, który łączy pracę w kadrze z trenowaniem Osaki. Belgia pod wodzą Fissette’a mogła wpaść na Japonię. Wtedy to kapitan Belgijek - tak jak dziś wskazuje Monami - musiałby się zmierzyć z rzekomym konfliktem interesów. Ciekawe jednak, że dla tej ostatniej problem pojawia się dopiero dziś, gdy Fissette zaczął trenować Świątek, a w przypadku Osaki takie wątpliwości ze strony ekspertki nie istniały. Niepotrzebne dywagacje Dywagacje na tym polu - czy jednoczesna praca Fissette'a ze Świątek i reprezentacją Belgii wyjdą wszystkim na dobre - wydają się obecnie przedwczesne i niepotrzebne. Przedwczesne, bo nie mamy żadnej pewności, że od przyszłego sezonu Fissette nadal będzie kapitanem Belgii. Niewykluczone, że Świątek będzie oczekiwała od niego rezygnacji z tego zobowiązania. W listopadzie Belg poprowadzi reprezentację m.in. dlatego, że do rozpoczęcia rywalizacji pozostało mało czasu i trudno byłoby znaleźć następcę na jego miejsce. Ponadto znany jest najbliższy rywal Belgijek w listopadzie i nie są to Polki. Ponadto nawet, gdyby Fissette pozostał po zakończeniu tego roku kapitanem kadry, to większe obawy mogłyby być raczej po stronie Świątek i polskiego zespołu - trener znający dobrze tenisistkę mógłby lepiej przygotować podopieczne na ewentualne starcie Belgia - Polska. W odwrotnej sytuacji jakie zagrożenie jest po stronie belgijskiej? Że trener Igi będzie chciał specjalnie przegrać mecz drużyny narodowej, w którym po drugiej stronie siatki stoi jego zawodniczka, jaką prowadzi w zawodach WTA i Wielkiego Szlema? Taki zarzut wydaje się absurdalny i byłby podważeniem profesjonalizmu Belga. Wobec tak doświadczonego i renomowanego fachowca sugerowanie takiego podejścia jest mocno ryzykowne. Po stronie naszej tenisistki może oczywiście pojawić się wątpliwość, czy jej trener powinien być zaangażowany w inne zajęcie w ciągu roku niż prowadzenie Polki. Aczkolwiek tutaj pojawia się znów przykład Osaki, która pozwoliła Belgowi łączyć obie role - niewykluczone, że Świątek pójdzie tym samym tropem. Tenis reprezentacyjny rozgrywany jest zwykle w dwóch-trzech terminach w ciągu 12 miesięcy, kapitanowi kadry nie zajmuje to aż tak dużo czasu. Natomiast ostateczna decyzja i tak będzie należeć do naszej zawodniczki.
PREV NEWSVinicius Junior zdradzony jak Lewandowski. Wreszcie sie odezwa. Trzy sowa
NEXT NEWSMecz Hurkacza ktory moze miec wpyw na Swiatek. Przedsmaku w srode nie bedzie
Dugo nie czekali Manchester United ma nowego trenera
W poniedziaek Manchester United poinformowa o zwolnieniu Erika ten Haga. Dzien pozniej poznalismy nazwisko jego nastepcy.
Podjeto pilna decyzje ws. Igi Swiatek. Arabowie postawili na swoim. Totalne zaskoczenie
Iga Swiatek wraca do wielkiej gry po dwumiesiecznej przerwie i... od razu zaprezentuje sie w Rijadzie w zupenie nowej roli. Jak wynika z medialnych przeciekow to Polka ma rozlosowac faze grupowa tegorocznego WTA Finals. Poczatek ceremonii zaplanowano na godz. 1700 we wtorek. Turniej rozpoczyna sie w sobote po raz pierwszy na Powyspie Arabskim. Tytuu sprzed roku broni raszynianka.
Wstrzas w Manchesterze United. To ma byc nastepca ten Haga "podbiora" go gigantowi
W ostatni weekend cierpliwosc zarzadu Manchesteru United sie wyczerpaa - po kolejnej bolesnej porazce "Czerwonych Diabow" tym razem 12 z West Ham United w klubie zapada decyzja o rozstaniu sie z dotychczasowym menedzerem Erikiem ten Hagiem ktorego obowiazki przeja tymczasowo jego asystent Ruud van Nistelrooy. Wyglada jednak na to ze kwestia zakontraktowania nowego pierwszego trenera rozstrzygnie sie cakiem szybko - a ekipa z Old Trafford siegnie po szkoleniowca pracujacego od kilku lat w innym europejskim gigancie.
Real wypia tyek. Europa ma okazje do wymierzenia klapsa
Juz Robert Lewandowski uswiadomi nam ze Zota Pika "France Football" to kabaret. Potem utwierdzili nas w tym przekonaniu sami organizatorzy rezygnujac z przyznania nagrody w 2020 roku. Tym wieksze zdumienie musi budzic fakt ze w tym kabarecie najlepszy klubowy zespo swiata postanowi odtanczyc kankana pokazujac wszystkim tyek - pisze Micha Kiedrowski ze Sport.pl.
By Michał KiedrowskiNiedoszy selekcjoner Polakow ma nowa prace. Wielki powrot
Herve Renard na mistrzostwach swiata 2022 mia okazje rywalizowac z reprezentacja Polski a pozniej by rozpatrywany jako kandydat na jej selekcjonera. Ostatecznie nie obja naszej kadry a ostatnio pracowa z francuska reprezentacja kobiet z ktorej odszed po igrzyskach olimpijskich. I dosc szybko znalaz nowa prace - obja dobrze sobie znana druzyne narodowa a na stanowisku zastapi legende piki noznej ktora zawioda.
By Hubert RybkowskiVinicius twierdzi ze dlatego nie dosta Zotej Piki. Szalenstwo
Vincius Junior przed dugie tygodnie by zdecydowanym faworytem ale jednak nie wygra Zotej Piki. Nagrode sprzed nosa sprzatna mu Rodri co budzi niemae kontrowersje. Agencja Reutera poinformowaa o szokujacej teorii dlaczego Brazylijczyk nie otrzyma prestizowego trofeum. Otoczenie Vinicusa twierdzi ze powodem jest... walka z rasizmem.
By Kacper Ciuksza