sports
Anthony Joshua zareagowa na swoja kleske "Swietna zabawa i rozrywka". Pada deklaracja
Anthony Joshua by bezradny w walce wieczoru sobotniej gali Riyadh Season na londynskim Wembley. W wielkim swiecie brytyjskiego boksu lepszy okaza sie Daniel Dubois ktory posa starszego kolege po fachu az cztery razy na deski konczac sprawe w piatej rundzie. "AJ" udzieli pierwszego wywiadu jeszcze bedac w ringu a jego sowa niosy sie po pustoszejacych trybunach. - Probowalismy osiagnac sukces i nam sie nie udao. Bedziemy zyc aby walczyc kolejnego dnia. Taki wasnie jestem - powiedzia.
Anthony Joshua był bezradny w walce wieczoru sobotniej gali Riyadh Season na londyńskim Wembley. W wielkim święcie brytyjskiego boksu lepszy okazał się Daniel Dubois, który posłał starszego kolegę po fachu aż cztery razy na deski, kończąc sprawę w piątej rundzie. "AJ" udzielił pierwszego wywiadu jeszcze będąc w ringu, a jego słowa niosły się po pustoszejących trybunach. - Próbowaliśmy osiągnąć sukces i nam się nie udało. Będziemy żyć, aby walczyć kolejnego dnia. Taki właśnie jestem - powiedział. Anthony Joshua został rozbity przez Daniela Dubois w pojedynku o mistrzostwo International Boxing Federation (IBF) w wadze ciężkiej. Mógł trafić do panteonu gwiazd, które trzykrotnie zostawały czempionami globu królewskiej kategorii, są w nim obecnie Lennox Lewis, Evander Holyfield, Muhammad Ali, Witalij Kliczko i Michael Moorer. "AJ" nie mógł zasilić tego grona, lądując cztery razy na deskach ringu postawionego na środku Wembley. Po czterech rundach przegrywał na kartach punktowych już aż 33:40, więc musiał szukać nokautu. Podkręcił tempo w piątej odsłonie i mocno trafił oponenta, ale nadział się na błyskawiczną kontrę, po której już nie wstał. Próbował to zrobić na "dziesięć" w odliczaniu sędziego, ale szybko stracił równowagę i pochylony dotknął głową maty. Publiczność była w szoku. Pięściarz z Watfordu musiał się z niego otrząsnąć, by dać pierwszy wywiad w ringu. Mimo klęski nie biło od niego zrezygnowanie, fani usłyszeli pozytywny przekaz. - Zawsze trzeba chodzić z podniesioną głową, rzuciliśmy kostką, zaryzykowaliśmy. Miałem ostrego, szybkiego przeciwnika. To już moja 13. walka o tytuł mistrza świata, nie każda zakończyła się sukcesem, ale wszystkie były świetną zabawą i rozrywką. Popełniłem tam kilka błędów, ale taka jest natura tej gry. Na najwyższym poziomie małe błędy zawsze będą kosztować - powiedział, cytowany przez talksport.com i www.independent.co.uk. Sam wywołał także temat coraz głośniejszych plotek o potencjalnym zakończeniu kariery. Uciął sprawę, rozwiał wątpliwości. Jego fani będą zadowoleni - jak twierdzi Eddie Hearn, mogą się szykować do oglądania rewanżu przeciwko Dubois. Prawdopodobnie pytasz, czy nadal chcę walczyć? Oczywiście. Próbowaliśmy osiągnąć sukces i nam się nie udało. Co to teraz oznacza? Że uciekniemy? Będziemy żyć, aby walczyć kolejnego dnia. Taki właśnie jestem ~ Anthony Joshua "AJ" pochwalił także rywala, który z czempiona tymczasowego został "stałym". - Zanim skończę, musimy oddać honory naszemu przeciwnikowi Danielowi. Kiedy podpisuję kontrakty do walki z przeciwnikami, nie lubię ich już w swojej głowie. Ale teraz, kiedy to już się stało, zdejmuję przed nim czapkę i mówię: dobra robota - zaznaczył. Głos zabrał także trener Joshuy Ben Davison. Współpraca obu panów w ostatnim czasie była bardzo chwalona, Dereck Chisora mówił, że po raz pierwszy od dawna "AJ" nokautuje sparingpartnerów, a jego progres widać jak na dłoni. Akurat sobotnia rywalizacja tego nie potwierdziła. - Musimy przyjrzeć się tej walce, wiem, że można by wprowadzić pewne zmiany. Oczywiście, będziemy to robić bezpośrednio, przyjrzymy się temu i zastanowimy się, co możemy zrobić lepiej. Mimo tak złego początku walczył dalej, jestem dumny z tego, co tam pokazał. W pojedynku z tak silnym zawodnikiem, w tak okropnej sytuacji, wielu zawodników nie próbowałoby dalej walczyć tak jak on - stwierdził szkoleniowiec. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSKoszmar w Serie A. Caa Europa wstrzymaa oddech. Diagnoza jak wyrok
NEXT NEWSPolak strzeli pierwszego gola w nowym klubie. To byo za mao
Koszmar w Serie A. Caa Europa wstrzymaa oddech. Diagnoza jak wyrok
W trakcie sobotniego meczu z Venezia pomocnik Genoi - Rusan Malinowski - dozna powaznie wygladajacej kontuzji. Niestety dla ukrainskiego zawodnika uraz okaza sie tak grozny na jaki wyglada. Genoa przekazaa juz w tej sprawie oficjalny komunikat.
By Konrad FerszterPolak strzeli pierwszego gola w nowym klubie. To byo za mao
Dominik Marczuk zdoby gola dla Realu Salt Lake w meczu Major League Soccer z Portland Timbers ktory zakonczy sie remisem 33. To pierwsze trafienie 20-letniego polskiego pikarza w tych rozgrywkach.
Byo 20 w 93. minucie. I wtedy stao sie to. Szok
Nie brakowao emocji w ostatnim sobotnim meczu Serie A pomiedzy US Lecce a Parma Calcio 1913. Kibice zobaczyli w tym spotkaniu cztery bramki oraz dwie czerwone kartki. Od 60. do 92. minuty wydawao sie ze wszystko idzie po mysli Lecce ktore wygrywao 20 i byo o kilka chwil od drugiej wygranej w tym sezonie. Wtedy wydarzyo sie cos nieprawdopodobnego i Parma w trzy minuty wywalczya jeden punkt.
By Bartosz NausPlusLiga PGE GiEK Skra Bechatow - Cuprum Stilon Gorzow. Relacja live i wynik na zywo
PGE GiEK Skra Bechatow zagra z Cuprum Stilon Gorzow w ramach drugiej kolejki PlusLigi. Ktora z druzyn zachowa czyste konto Relacja live i wynik na zywo meczu PGE GiEK Skra Bechatow - Cuprum Stilon Gorzow na Polsatsport.pl.
A jednak. Ze wiesci dla Zielinskiego. Wosi nie maja watpliwosci
Juz w niedziele na kibicow Serie A czeka prawdziwy hit - derby Mediolanu. Inter podejmie AC Milan. Bedzie to wazny mecz tez dla polskich fanow. Szanse na wystep w nim moze otrzymac Piotr Zielinski. Pytanie tylko czy nasz rodak pojawi sie na murawie od pierwszej minuty. Simone Inzaghi nie ujawni jeszcze wyjsciowej jedenastki ale na jej temat spekulowaa "La Gazzetta dello Sport". Dziennikarze juz wiedza jaka decyzje w sprawie Zielinskiego podejmie trener.
By Agnieszka PiskorzTen transfer nie wypali. Mistrz Europy rozwia watpliwosci
- Miaem i mam oferty z dwoch klas rozrywkowych. Mysle ze bez pracy nie zostane. Chce jezdzic w PGE Ekstralidze. Taki by moj cel i nadal jest aktualny - powiedzia o swoich transferowych aspiracjach Andrzej Lebiediew nowy Indywidualny Mistrz Europy na zuzlu. Sowa otewskiego zawodnika w zasadzie wykluczaja mozliwosc powrotu do Cellfast Wilkow Krosno. Lebiediew o klubie z Metalkas 2. Ekstraligi wypowiada sie jednak w samych superlatywach.