Static Ad
Static Ad
Blogs
Home/sports/Alez miazga w meczu Paolini. W 59 minut byo po wszystkim

sports

Alez miazga w meczu Paolini. W 59 minut byo po wszystkim

Jasmine Paolini po bardzo udanym roku bierze udzia w turnieju United Cup. Tam jej pierwsza rywalka bya Belinda Bencic. Woszka polskiego pochodzenia kapitalnie rozpoczea zawody i nie daa rywalce zadnych szans. W niecaa godzine wygraa 61 61 co przyczynio sie rowniez do zwyciestwa woskiej kadry.

By Michał Salamucha | December 29, 2024 | sports

Jasmine Paolini ma za sobą niezwykle udany rok. Włoszka pochodzenia triumfowała w w Dubaju, gdzie w finale pokonała Annę Kalinską. I choć był to jej jedyny indywidualny triumf w tym roku, to w pozostałych turniejach również prezentowała się bardzo dobrze. Niewiele zabrakło jej do zwycięstwa zarówno w , jak i Wimbledonie, gdyż dwukrotnie dochodziła tam do finału. Jasmine Paolini kapitalnie rozpoczęła United Cup. Błyskawiczne zwycięstwo Teraz Paolini bierze udział w turnieju Cup. Zmagania rozpoczęła już w niedzielę, kiedy to zmierzyła się z Belindą Bencic. Od samego początku meczu dużo lepiej prezentowała się Włoszka, która szybko dwukrotnie przełamała rywalkę i prowadziła 4:0. Niedługo później Bencic wygrała podanie przy zagraniach rywalki, ale na więcej nie było już jej stać. Finalnie Paolini wygrała pierwszego seta 6:1. W kolejnej partii obraz gry się nie zmienił. Znów lepiej wyglądała Paolini i szybko wyszła na prowadzenie 3:0. Szwajcarka zdołała ją przełamać, ale ponownie był to jej jedyny zryw. Niedługo później Paolini przejęła inicjatywę i nie oddała do końca ani jednego gema. W efekcie wygrała 6:1, a cały mecz 6:1, 6:1 w zaledwie 59 minut. "Mecz, który pokazał, że Szwajcarce jeszcze sporo brakuje do poziomu zawodniczek z czołówki" - stwierdził na Twitterze portal Z kortu. - Myślę, że zagrałam naprawdę dobry mecz. Wspaniale mieć ją z powrotem w tourze. Jest niesamowitą zawodniczką. Pokonała mnie wiele razy. Dzisiaj wszystko działało naprawdę dobrze. Dobrze serwowałam i dobrze odbijałam. Czułam się naprawdę dobrze - powiedziała Paolini po meczu. Dzięki temu zwycięstwu Włochy pokonały Szwajcarię 2:0 (wcześniej Flavio Cobolli pokonał Dominika Strickera). Teraz Paolini będzie czekać starcie z Chloe Paquet, które odbędzie się w nocy z 30 na 31 grudnia o godzinie 02:00 polskiego czasu.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS