Home/sports/32-latek chcia przejsc do historii. Wyprawa w gory zakonczya sie tragedia

sports

32-latek chcia przejsc do historii. Wyprawa w gory zakonczya sie tragedia

Michael Gardner po udanej probie zdobycia szczytu Jannu East w Nepalu postanowi po raz kolejny wejsc na gore jednak tym razem ponocna sciana. Dwie pierwsze proby zakonczyy sie niepowodzeniem jednak Amerykanin i jego towarzysz Sam Hannessey nie poddawali sie i w tym roku sprobowali po raz trzeci. Panowie nie mieli jednak pojecia ze ta wyprawa zakonczy sie tragiczna smiercia jednego z nich.

October 10, 2024 | sports

Michael Gardner po udanej próbie zdobycia szczytu Jannu East w Nepalu postanowił po raz kolejny wejść na górę, jednak tym razem północną ścianą. Dwie pierwsze próby zakończyły się niepowodzeniem, jednak Amerykanin i jego towarzysz Sam Hannessey nie poddawali się i w tym roku spróbowali po raz trzeci. Panowie nie mieli jednak pojęcia, że ta wyprawa zakończy się tragiczną śmiercią jednego z nich. Michael Gardner wiele lat swojego życia poświęcił na podróżowanie po górach. 32-latek już wcześniej zdobył szczyt Jannu East (7468 m n.p.m.) w Nepalu , jednak po osiągnięciu tego sukcesu wyznaczył sobie kolejny cel - chciał bowiem zostać pierwszą osobą, która dotrze na wspomniany wcześniej szczyt północną ścianą . Jak dotąd sztuka ta bowiem nie udała się jeszcze nikomu. Na wyprawę Amerykanin wybrał się ze swoim wieloletnim partnerem wspinaczkowym, Samem Hannesseyem. Panowie już trzeci raz próbowali podeść północną ścianą, uważaną za jedną z najwyższych i - jak dotąd - niezdobytą. Ich poprzednie próby kończyły się jednak niepowodzeniem. Duet ten jednak nie poddawał się i postanowić spróbować po raz trzeci. Nikt jednak nie mógł przewidzieć, że wyprawa ta zakończy się ogromną tragedią. Ogromny sukces 19-letniej Polki. O jej wyczynie mówi cały świat W tym samym czasie na północnej ścianie działał również zespół z Francji, w skład którego wchodzili Benjamin Vedrines, Nicolas Jean i Leo Billon . Po pokonaniu najtrudniejszego technicznie odcinka panowie musieli jednak się wycofać - wszystko ze względu na problemy ze zdrowiem Billona. Kiedy schodzili z góry Vedrines zauważył, że ktoś do nich macha. Jak się później okazało, mężczyzną tym był Sam Hennessey. Himalaista przekazał, że jego towarzysz spadł, a on pozostał sam. Francuzi "zaopiekowali się" Amerykaninem i wraz z nim dotarli do postawy ściany. Panowie nie mieli jednak zamiaru opuszczać nepalskiego szczytu bez wcześniejszego odnalezienia Gardnera. Podjęli więc samodzielne poszukiwania mężczyzny, jednak znaleźli jedynie części jego ubrań i rozrzucony sprzęt. Serwis Climbing.com kilka dni później poinformował o tragicznej śmierci 32-latka. "Jeśli Gardner nie zasłużył na określenie 'legenda', to nikt nie zasłużył" - przyznali dziennikarze, wspominając przy okazji o największych osiągnięciach tragicznie zmarłego himalaisty. Nie jest to jedyna tragiczna śmierć w Himalajach w ostatnim czasie. Zaledwie kilka dni temu do naszego dotarła informacja o 23-letniej Polsce, która zginęła podczas wędrówki na granicy dystryktów Rasuwa i Nuwakot . Służby nie ustaliły jeszcze dokładniej przyczyny śmierci kobiety, jednak dziennikarze portalu The Himalayan Times przekazali, że bardzo prawdopodobnym wytłumaczeniem jest choroba wysokościowa. Kontakt nagle się urwał. Wielka tragedia w górach, odnaleziono pięć ciał Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS