Blogs
Home/science/"Ludzie sa wsciekli". Plan Berlina sypie sie jak domek z kart. Wali sie niemiecki przemys

science

"Ludzie sa wsciekli". Plan Berlina sypie sie jak domek z kart. Wali sie niemiecki przemys

Po kilkudziesieciu latach wzglednego spokoju Niemcy czeka gospodarcze trzesienie ziemi. Wielkie i znane marki zwalniaja na potege. Frustracja pracownikow narasta a zwiazki zawodowe groza masowymi strajkami. Nie pomaga tez upadek rzadzacej koalicji. Politycy goraczkowo szukaja odpowiedzi ale maja zwiazane rece. Zapobiec najgorszemu bedzie niezwykle trudno.

November 27, 2024 | science

Volkswagen grozi zamknięciem niemieckich fabryk po raz pierwszy w 87-letniej historii firmy. — W miarę upływu czasu zdajemy sobie również sprawę, że ludzie są po prostu wściekli, że tak się dzieje — mówi Thorsten Groeger, główny negocjator IG Metall, największego związku zawodowego w Niemczech. W Niemczech niewiele jest bardziej wyrazistych symboli rosnących problemów gospodarczych kraju niż upadek VW. Jednak kłopoty niemieckiej motoryzacji to jedynie wierzchołek góry lodowej. Plan, który przez lata zdawał egzamin, wali się na naszych oczach. Groeger podkreśla, że "strajki ostrzegawcze" odbędą się przed 9 grudnia, przed kolejną rundą negocjacji z zarządem w sprawie cięć kosztów. Zagroził znacznie bardziej zdecydowanymi działaniami, jeśli rozmowy pójdą źle. — Istnieje możliwość podjęcia akcji protestacyjnej na większą skalę — tłumaczy. — Jesteśmy na to przygotowani. Niemiecki przemysł ma gigantyczne problemy Wyzwania pojawiają się w czasie, gdy rząd Niemiec nie jest w stanie dalej funkcjonować po upadku trójpartyjnej koalicji rządzącej na początku tego miesiąca . Może minąć kilka miesięcy, zanim Niemcy będą miały nowy rząd, ponieważ negocjacje między partiami mogą przeciągnąć się długo po wyborach, które są zaplanowane na 23 lutego 2025 r. "Musimy być gotowi". Niemcy szykują się na możliwy atak Rosji na NATO. Chcą zrobić to, co Polska Nawet wtedy konstytucyjny hamulec dotyczący zadłużenia kraju, który ogranicza wydatki, prawdopodobnie nieco przytłumi siłę ognia nowej koalicji. W Niemczech niewiele jest bardziej wyrazistych symboli rosnących problemów gospodarczych kraju niż upadek VW. W obliczu gwałtownie spadających zysków, spadającej sprzedaży w Europie i załamania na głównym rynku chińskim, producent samochodów ogłosił pod koniec ubiegłego miesiąca, że planuje zamknąć fabryki na niemieckiej ziemi . 16 lat błądzenia. Jak Angela Merkel wciągnęła Niemcy w bagno Inwestycje w technologię samochodów elektrycznych napotykały po drodze wiele przeszkód. Opóźnienia i wysokie koszty spowodowały, że VW pozostał w tyle za amerykańskim rywalem Teslą i chińskim BYD. Jeśli prezydent elekt USA Donald Trump spełni swoją groźbę nałożenia ceł na europejski import , jeszcze bardziej pogorszy to i tak już trudną sytuację pracowników niemieckich fabryk. Kłopoty VW to część szerszego problemu niemieckiego przemysłu. Producenci w całym kraju tracą miejsca pracy. W tym tygodniu producent stali Thyssenkrupp ogłosił, że może zlikwidować do 11 tys. miejsc pracy do 2030 r. Złe wiadomości gospodarcze coraz głośniej rezonują w Niemczech. Gospodarczy efekt domina w Niemczech Ale kłopoty w sektorze motoryzacyjnym szczególnie mocno uderzą w Niemcy. Branża ta odpowiada za 11 proc. miejsc pracy w przemyśle wytwórczym w Niemczech, wykraczając poza marki samochodowe i ich dostawców. Bosch ogłosił, że zlikwiduje 3500 miejsc pracy; ZF Friedrichshafen rozważa zwolnienie co najmniej 12 000 pracowników do 2030 r.; Continental zamierza zlikwidować 5500 stanowisk na całym świecie. Kryzys niemieckiego giganta z sektora AGD. Część produkcji przeniesie się do Polski. Największe zwolnienia w 125-letniej historii firmy Złe samopoczucie Niemiec osłabia Europę w czasie, gdy Francja, druga co do wielkości gospodarka UE, mierzy się z coraz większymi wyzwaniami i zawirowaniami. Skrajnie prawicowa Marine Le Pen grozi obaleniem kruchego rządu koalicyjnego poprzez głosowanie przeciwko budżetowi premiera Michela Barniera — posunięcie, które wywołałoby strach na rynkach finansowych. "Sparaliżować Niemcy i wywołać chaos". Śmiałe posunięcie Putina może być "testem". Eksperci rozważają scenariusze W Niemczech połączenie fatalnych wiadomości gospodarczych i paraliżu politycznego podsyca gniew przed planowanymi na 23 lutego 2025 r. przedterminowymi wyborami. Ten gniew może szczególnie wpłynąć na Partię Socjaldemokratyczną (SPD) kanclerza Olafa Scholza, która już teraz boryka się z fatalnymi wynikami sondaży . Dolna Saksonia, gdzie VW ma swoją siedzibę, pozostaje bastionem SPD, a partia ta jest nierozerwalnie związana z producentem samochodów . Kraj związkowy posiada 20 proc. udziałów w VW, a premier kraju związkowego, polityk SPD Stephan Weil, zasiada w jego zarządzie. "Dzięki wsparciu państwa VW stał się dużą i odnoszącą globalne sukcesy firmą w ciągu ostatnich 75 lat" — mówi Weil w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Sueddeutsche Zeitung". Dodaje, że "nie byłoby rozsądne demontowanie kosztownych struktur", które zostały zbudowane w celu produkcji samochodów elektrycznych. Proponowane przez Weila rozwiązania są bardzo znajome: chce przywrócić federalne dotacje na zakup samochodów elektrycznych lub stworzyć zachęty podatkowe dla konsumentów. SPD — wraz z Zielonymi — chce w większym stopniu ożywić energochłonny niemiecki przemysł poprzez obniżenie cen energii za pomocą dotacji. Pytanie brzmi, czy takie posunięcia — nawet jeśli politycy mogliby się co do nich zgodzić — byłyby wystarczające, biorąc pod uwagę ogromne problemy strukturalne, z jakimi borykają się Niemcy. Jakby tego było mało, wojna Rosji w Ukrainie i rosnący protekcjonizm fundamentalnie zmieniają globalny handel, który służył jako podstawa niemieckiego modelu eksportu. Teraz niemieccy politycy stają w obliczu niewygodnej prawdy: zwykłe narzędzia, którymi dysponują, mogą nie wystarczyć. "Wyzwania są głębsze i większe, niż być może uznaliśmy w debatach i decyzjach politycznych ostatnich lat", mówił minister gospodarki Zielonych Robert Habeck podczas wtorkowego szczytu branżowego. Przed wyborami, w których skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) zajmuje drugie miejsce w sondażach , partie głównego nurtu prawdopodobnie będą musiały liczyć się z rosnącym sprzeciwem wyborców . — Kwestia rozwiązania sytuacji w Volkswagenie jest przykładem tego, jak rozwiązywać przyszłe problemy przemysłu jako całości — oceniał główny negocjator Groeger. Dodaje, że pilność sytuacji wymaga "konkretnych działań politycznych", a nie "pięknych plakatów wyborczych".

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS