Dziesiatki cywilow zginey w izraelskich atakach w Strefie Gazy. Jerozolima traci kluczowych sojusznikow

Według kierowanej przez Hamas agencji obrony cywilnej Gazy izraelskie ataki na miasto Dżabalija spowodowały śmierć 12 osób. Wcześniejszy ostrzał, który uderzył w kilka szkół i pobliski obóz dla uchodźców, zabił 18 osób, a ponad sto zostało rannych. Inni zostali uwięzieni pod gruzami. Wśród ofiar były także dzieci. Binjamin Netanjahu za wszelką cenę pragnie pozostać u władzy. "Nie sądzę, by ludzie zapomnieli o 7 października" Siły Obronne Izraela nie odpowiedziały na prośbę POLITICO o skomentowanie ataków, ale publicznie stwierdziły, że zabiły dziesiątki bojowników Hamasu bez przedstawienia jakichkolwiek dowodów. Intensyfikacja ataków W wyniku ataków w Strefie Gazy rośnie liczba ofiar śmiertelnych. Jednocześnie Światowy Program Żywnościowy alarmuje, że od początku października władze izraelskie nie zezwoliły na wjazd do Strefy Gazy żadnej ciężarówce z żywnością, podczas gdy aż milion mieszkańców jest zagrożonych głodem. Binjamin Netanjahu nie reprezentuje wartości Zachodu i gra na przedłużenie wojny W raporcie ONZ oskarżono również Izrael o ataki na placówki medyczne w Strefie Gazy, co "stanowi zbrodnie wojenne polegające na umyślnym zabijaniu i złym traktowaniu oraz zbrodnię przeciwko ludzkości polegającą na eksterminacji". Według Komitetu Ochrony Dziennikarzy doniesienia na temat sytuacji w Strefie Gazy są utrudnione przez ograniczony dostęp dla reporterów i zabójstwa aż 128 pracowników mediów. Reporterzy bez Granic oskarżają Izrael o celowe atakowanie prasy i tworzenie "medialnego blackoutu". "Wojna o legitymizację". Izraelski ambasador przy Unii Europejskiej o pokoju, zakładnikach i przyszłości Strefy Gazy W tym samym czasie bojownicy Hezbollahu w Libanie wystrzelili salwę pocisków w izraelski obiekt wojskowy na południu kraju, a także ostrzelali żołnierzy stacjonujących w pobliżu granicy. Władze izraelskie donoszą również, że z Libanu przeleciały dwa drony, a jeden z nich uderzył w budynek na przedmieściach Tel Awiwu. Na początku października wojska Izraela poinformowały w poście na X , że rozpoczynają "zlokalizowane i ukierunkowane naloty naziemne oparte na precyzyjnych danych wywiadowczych na cele terrorystyczne i infrastrukturę Hezbollahu" w pobliżu granicy izraelsko-libańskiej. Decyzja o wysłaniu wojsk do Libanu rozpoczyna nową fazę konfliktu pomiędzy krajami. Izrael traci ważnych sojuszników Izrael znajduje się pod rosnącą presją w związku z inwazją na Liban, która, jak twierdzi Jerozolima, ma na celu wyeliminowanie bojowników Hezbollahu. Jednak według obserwatorów ONZ zmusiła do przesiedlenia już blisko milion mieszkańców Libanu. Izrael rozpoczyna zmasowane ataki na Liban. To początek eskalacji wojny na Bliskim Wschodzie W piątek siły pokojowe ONZ w Libanie zostały zaatakowane przez wojska izraelskie, w wyniku czego cztery osoby zostały ranne. Francja i Włochy wezwały w piątek ambasadorów Izraela do zaprzestania ataków, a Paryż uznał to za "poważne naruszenie prawa międzynarodowego". W sobotę Nikaragua ogłosiła, że zerwie stosunki dyplomatyczne z Izraelem w związku z eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie, dołączając do rosnącej listy krajów, w tym Turcji, Brazylii i RPA, które wycofały swoich ambasadorów z Izraela po rozpoczęciu ofensywy w Strefie Gazy.