Blogs
Home/science/Czarne chmury nad Rosja. Rubel szoruje po dnie. Najsabszy kurs rosyjskiej waluty od poczatku inwazji

science

Czarne chmury nad Rosja. Rubel szoruje po dnie. Najsabszy kurs rosyjskiej waluty od poczatku inwazji

Nowe amerykanskie sankcje i eskalacja wojny sprowadziy rosyjskiego rubla do poziomu z marca 2022 r. czyli rekordowego spadku tuz po rozpoczeciu inwazji na pena skale. Dewaluacji rosyjskiej waluty oznacza szereg problemow dla Putina takich jak wzrost inflacji wieksze wydatki i dalsze rozregulowanie gospodarki Rosji. Rosyjscy ekonomisci otwarcie mowia juz o "poczuciu niemoznosci opanowania sytuacji" oraz "rozwoju procesow kryzysowych"

November 25, 2024 | science

Rubel w niedzielę 24 listopada notowany był powyżej poziomu 104 za dolara (25 listopada 103 ruble za dolara). Amerykańskie sankcje nałożone niedawno na rosyjski Gazprombank przynoszą skutek. Rynki tracą zaufanie do rosyjskiej waluty. "Rubel może zachowywać się bardziej niestabilnie" Dla rosyjskiej gospodarki, która otrzymuje około połowy swojego importu z Chin, nie mniej ważne jest to, że cena juana wzrosła do rekordowego poziomu. To właśnie jego kurs wymiany stał się jednym z kluczowych punktów odniesienia dla określenia wartości rubla po rozpoczęciu wojny . Większość finansistów spodziewała się, że w tym roku juan będzie notowany w przedziale 13,5-14 rubli. W niedzielę 24 listopada chińska waluta była już natomiast warta 14,40 rubla, co stanowi 13-miesięczny "chiński rekord" na rosyjskim rynku. "Pięta achillesowa Putina". Donald Trump może zmusić Rosję do negocjacji. "Ma wiele asów w rękawie" Euro, które w połowie listopada było notowane na rynku międzybankowym nieco powyżej 102 rubli, obecnie kosztuje ponad 108 rubli. Pomimo faktu, że wartość rubla nieprzerwanie spada od lata 2024 r., większość ekonomistów nie spodziewała się, że przebije psychologiczną granicę 100 rubli za dolara. Oprócz wewnętrznych rosyjskich przyczyn dewaluacji wynikało to z faktu, że dolar umocnił się w stosunku do innych walut po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA. "Bezpieczne aktywa", tj. dolar i złoto , zyskały jeszcze bardziej na wartości po tym, jak Kijów wystrzelił zachodnie rakiety na terytorium Rosji, a następnie Rosja wystrzeliła rakietę balistyczną średniego zasięgu na miasto Dniepr w Ukrainie , zauważa analityk firmy analitycznej Finam Aleksander Potawin. — To podważa nastawienie inwestorów zarówno do rubla, jak i wspólnej europejskiej waluty — mówi. Ekonomiści uważają jednak, że głównym powodem obecnej rundy dewaluacji są amerykańskie sankcje nałożone niedawno na rosyjski Gazprombank. To właśnie za pośrednictwem tego banku dokonywane są głównie płatności za eksport rosyjskich surowców energetycznych. "Żadnych zakupów w Szwajcarii!". Przyszedł czas zapłaty za neutralność. Zbrojeniówka w wielkich tarapatach Rubel może zachowywać się bardziej niestabilnie, ponieważ nowa fala sankcji "może tymczasowo zakłócić normalny przebieg płatności międzynarodowych", jak twierdzi analityk Jewgienij Lochiuchow z Promswiazbanku. — System bankowy i uczestnicy handlu zagranicznego potrzebują czasu, aby dostosować się do nowych realiów — dodaje. "Dewaluacja powoduje inflację", czyli problemy Rosji Z powodu sankcji wobec Gazprombanku wzrosną koszty europejskich odbiorców gazu, a przychody z eksportu ze sprzedaży rosyjskich surowców mogą się zmniejszyć w krótkim okresie — i z tego powodu kurs rubla pikuje, powiedział w rozmowie z "Nową Gazietą" rosyjski finansista, który poprosił o anonimowość. Jednocześnie, jego zdaniem, osłabienie rosyjskiej waluty może być w pełni wspierane przez rosyjskie władze, ponieważ muszą one zamknąć deficyt budżetowy. Jednak ten sposób napełniania skarbu państwa w perspektywie strategicznej jest bardziej szkodliwy niż pożyteczny. Dewaluacja powoduje inflację, która będzie wymagać indeksacji wydatków budżetowych . Oznacza to, że rosyjskie ministerstwo finansów będzie musiało ponownie pomyśleć o dodatkowych dochodach dla skarbu państwa. "Nieprzyjemne konsekwencje" dla Rosjan Ostatecznie eksporterzy i nabywcy surowców energetycznych zbudują nowe łańcuchy płatności transgranicznych, mówi bankier inwestycyjny Jewgienij Kogan. Jednak w trakcie ich tworzenia wpływy do rosyjskiego budżetu z eksportu mogą spaść. — Dlatego też rubel najprawdopodobniej straci na wartości w nadchodzących miesiącach. Prognozuję, że zobaczymy kurs dolara na poziomie 105 rubli i wyżej. A juan może podskoczyć do 15 rubli — pisze. Dwa ze źródeł "Nowej Gaziety", ekonomista i rosyjski bankier, zgadzają się z Koganem: widzą kurs dolara w grudniu na poziomie 103-107 rubli. Rosjanie opuszczają armię Putina. "Zostaliśmy wysłani na śmierć". Wielki exodus przybiera na sile. "Wyrzuciłem mundur do kosza" A jeśli rubel skonsoliduje się powyżej poziomu 105 do dolara i 14 do juana, władze Rosji mogą "podjąć dodatkowe środki kontroli kapitału", mówi Sofia Doniec, główna ekonomistka rosyjskiej firmy inwestycyjnej T-Investments. Oznacza to, że rosyjski rząd może ponownie zwiększyć normę obowiązkowej sprzedaży zysków w walucie obcej w Rosji. Wymóg ten został wprowadzony jesienią 2023 r., w szczycie gwałtownej dewaluacji, ale w październiku 2024 r. norma została złagodzona. Osłabienie rubla ma dwie powiązane ze sobą nieprzyjemne konsekwencje. Po pierwsze, wzrosną koszty importu. Rozliczenia z zagranicznymi kontrahentami wiążą się z coraz większymi kosztami i trudnościami z powodu sankcji. Z kolei rosnące koszty importu będą dalej napędzać inflację, która w listopadzie osiągnęła najwyższy poziom w 2024 r. W tygodniu od 12 do 18 listopada, według Rosstatu [rosyjski urząd statystyczny, odpowiednik polskiego GUS-u], wskaźnik cen konsumpcyjnych wzrósł o rekordowe 0,37 proc. (w poprzednich dwóch tygodniach wynosił 0,3 proc. i 0,19 proc.). Ekonomiści spodziewają się, że inflacja osiągnie lub przekroczy 9 proc. do końca 2024 r. , podczas gdy rosyjski bank centralny przewiduje 8-8,5 proc. "Donald Trump i Putin wkrótce się zgodzą". Tylko nowy prezydent USA może rozwiązać drugi kryzys kubański w Ukrainie Jednak ekonomiści, z którymi rozmawiał portal "Nowa Gazieta" uważają, że zarówno inflacja, jak i kurs rubla słabo reagują na wysoką kluczową stopę procentową Banku Rosji (21 proc.) , co teoretycznie powinno działać na korzyść rubla. Jednak tak się nie dzieje, a to "stwarza poczucie niemożności opanowania sytuacji, która zmierza w kierunku rozwoju procesów kryzysowych", stwierdził jeden z finansistów z Rosji, z którym rozmawiali dziennikarze "Nowej Gaziety".

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS