Atak nozownika w portugalskiej szkole. 12-latek rani szescioro uczniow

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Tragedia rozegrała się na szkolnym dziedzińcu, gdzie sześcioro uczniów w wieku 12-14 lat zostało ugodzonych nożem przez swojego rówieśnika. Jedna z uczennic, z ranami w klatce piersiowej i głowie, w stanie krytycznym została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w stolicy kraju. Zobacz także: Kamala Harris zadzwoniła do Donalda Trumpa. "Rozmowa była serdeczna i krótka" Śledczy, analizując pierwsze informacje, wskazują na z premedytacją działanie sprawcy, który, wracając do szkoły, wyposażony był w kamizelkę kuloodporną. Sugeruje to, że jego zamiarem było wyrządzenie jak największych szkód. Sytuację opanowała dzielna pracownica szkoły, która zdołała odebrać napastnikowi nóż, a następnie, z pomocą innych członków personelu, zatrzymać agresora do czasu przybycia służb bezpieczeństwa. Premier Portugalii, Luis Montenegro, w reakcji na dramatyczne wydarzenia, potępił akt przemocy, określając go jako "odosobniony przypadek", który nie odzwierciedla charakteru portugalskiego społeczeństwa.