Rosja wypowiada wojne rusofobii. Rusofobem jest wedug Kremla kazdy kto nie jest sojusznikiem Rosji

Zgodnie ze strategią rusofobia to "wrogie, uprzedzone, wrogie nastawienie do obywateli Rosji, języka rosyjskiego i kultury rosyjskiej, w tym agresywne postawy i działania ze strony poszczególnych przedstawicieli i sił politycznych, a także działania dyskryminacyjne ze strony władz państw nieprzyjaznych Rosji". Strategia stwierdza również, że niektóre państwa wykorzystują organizacje ekstremistyczne i terrorystyczne "jako środek prowadzenia wojen hybrydowych w celu osiągania samolubnych celów geopolitycznych, w tym poprzez ingerowanie w wewnętrzne sprawy innych państw". W przeciwieństwie do poprzednich wersji strategii nowy dokument wymienia Ukrainę wśród "głównych źródeł ekstremizmu". Dokument odnosi się do "najpoważniejszych zagrożeń", które wynikają z "szerokiego rozprzestrzeniania się idei neonazistowskich i wzmacniania radykalnych neonazistowskich formacji zbrojnych", m.in. właśnie w Ukrainie. Formacje te są wspierane przez "siły zewnętrzne, które zachęcają do popełniania przestępstw na terytorium Rosji". W strategii czytamy, że "kryzys ukraiński" jest wykorzystywany przez "nieprzyjazne państwa do wszczynania wojen hybrydowych przeciwko Federacji Rosyjskiej i podsycania agresywnych nastrojów rusofobicznych na świecie". Jednym z kluczowych zadań strategii jest "wyeliminowanie źródła ekstremistycznych zagrożeń pochodzących z terytorium Ukrainy". Paragraf 21 strategii wspomina o nieskoordynowanych akcjach protestacyjnych, które nazywane są "jednym z głównych sposobów destabilizacji sytuacji społeczno-politycznej w Rosji". Według rosyjskich władz akcje protestacyjne są "celowo przekształcane w masowe zamieszki". "Ekstremistyczne manifestacje", zgodnie ze strategią, wynikają m.in. z "niekorzystnej sytuacji związanej z nielegalną działalnością migrantów". Sytuacja ta rozwinęła się w niektórych regionach Rosji (strategia nie precyzuje, w których). Ponadto negatywny wpływ mają "destrukcyjne działania" międzynarodowych organizacji pozarządowych i "kontrolowanych przez nie rosyjskich stowarzyszeń", które są prowadzone między innymi "pod przykrywką projektów humanitarnych, edukacyjnych, kulturalnych i religijnych".