"Media spoecznosciowe zmieniy polityke". Piecioro reporterow Politico zastanawia sie co realnie miao znaczenie w wyborach prezydenckich w USA

Nasi paneliści NATALIE ALLISON reporterka polityczna, POLITICO MERIDITH MCGRAW korespondentka polityczna, POLITICO HOLLY OTTERBEIN reporterka polityczna, POLITICO MYAH WARD reporterka Białego Domu, POLITICO ADAM WREN korespondent polityczny, POLITICO Steiger: Zacznijmy od rzeczy oczywistej: to był bardzo chaotyczny cykl wyborczy. Ale natychmiastowa analiza wydaje się taka, że tak naprawdę chodziło tylko o gospodarkę (i imigrację). Czy uważacie, że to prawda? Holly Otterbein : Demokraci dopiero zaczynają analizować wyniki i zadawać te pytania. Na głównym polu bitwy w Pensylwanii, gdzie mieszkam, inflacja była głównym zmartwieniem wielu wyborców, z którymi rozmawiałam. Mieliśmy tu jeden z najwyższych wskaźników inflacji żywności w kraju. A wyborcy z klasy robotniczej stanowią ogromną część elektoratu tego stanu. Ciągle myślę o jednej rzeczy: W piątek przed wyborami poszłam na spotkanie wyborcze do fryzjera, gdzie głównie czarnoskórzy mężczyźni w zachodniej Filadelfii spotkali się z byłym prokuratorem generalnym Ericem Holderem wspierającym Kamalę Harris. Holder przekonywał, że administracja Bidena była dobra dla czarnoskórych pracowników, a jeden z wyborców po prostu nie chciał tego słuchać. Powiedział Holderowi, że to "myślenie życzeniowe" kontra "rzeczywistość". Myślę, że wielu wyborców odniosło takie wrażenie. Meridith McGraw : Gospodarka i imigracja naprawdę dominowały. Rozmawiałam z wieloma wyborcami, którzy mieli zastrzeżenia co do osobowości Donalda Trumpa, ale mówili, że czuli, że nie mogą sobie pozwolić na różne rzeczy lub kupno domu, a nawet, że czuli, że ich obawy dotyczące imigracji zostały odrzucone przez lewicę. Sztab Trumpa zawsze powtarzał mi, że jeśli wybory dotyczą polityki, a nie osobowości, to czują, że mają przewagę. Myślę, że ich szacunki były prawdziwe. Adam Wren : Myślę, że to zależy od tego, o której części mandatu mówimy. Wielu kandydatów Demokratów do Senatu, nawet jeśli przegrało, osiągnęło lepsze wyniki niż Harris. Spędziłem prawie każdy tydzień w ostatnich miesiącach w Michigan. Spójrz na kogoś takiego jak Elissa Slotkin. Zdobyła otwarte miejsce w Senacie w stanie tradycyjnie prodemokratycznym, który Trump odwrócił na swoją korzyść. Najwyraźniej wyborcy przypisali więcej winy Białemu Domowi Bidena-Harris — a w szczególności Harris — niż Demokratom z niższych szczebli. Myah Ward : Tak, zgadzam się z Holly i Meridith. Nawet jeśli w ostatnich tygodniach można było odnieść wrażenie, że wiele rzeczy działało na korzyść Harris — czy to wiec w Madison Square Garden , czy kwestia zagrożenia demokracji — wszystko wróciło do tej samej kwestii: wysokich cen. Droższe jest życie, opieka nad dziećmi, wynajem lub kupno domu. Wyborcy wskazywali na to, jak wyglądało ich życie przed COVID-em za czasów pierwszej administracji Trumpa. Mieli więcej pieniędzy, życie nie było tak trudne. Gdy Demokraci rozpakowują, co poszło nie tak, część krytyki dotyczy tego, że Harris powinna była zrobić więcej, by zdystansować się od Bidena. Natalie Allison : Wszyscy słyszeliśmy od wyborców przez cały rok (i wcześniej, oczywiście) o tym, jak bardzo byli niezadowoleni z kosztów życia, i prawie zawsze była to pierwsza obawa płynąca z ust wyborców. Ale tak, Holly ma rację, że wygląda na to, że Demokraci muszą teraz zmierzyć się z tym, co w ich przesłaniu do wyborców nie odbiło się echem. Otterbein : Nawiązując do Meridith, myślę, że imigracja — i poczucie, że świat wymyka się spod kontroli w związku z wojnami, wycofaniem się z Afganistanu itp. — były również ważnymi kwestiami. Ward : W kwestii imigracji Demokraci dopiero w tym roku opracowali jakąś spójną narrację. Republikanie od dawna dominują w tej sprawie, Demokraci nadrabiali zaległości. Steiger: Zadajmy niewygodne pytanie: Harris wypadła gorzej niż Hillary Clinton i znacznie gorzej niż Biden — czy uważamy, że jej rasa i/lub płeć miały coś wspólnego z jej przegraną? Otterbein : Interesujące jest dla mnie to, że nie widzę konsensusu co do odpowiedzi na to pytanie wśród demokratycznych polityczek, strategów itp. Niektórzy mówią, że tak, płeć, seksizm, były częścią tego, dlaczego przegrała. Inni twierdzą, że tak nie było — chodziło o większe kwestie związane z gospodarką i imigracją. Sama Harris nie odwoływała się do swojej płci. Mimo to Harris wciąż była krytykowana za to, że została wiceprezydentką przede wszystkim ze względu na to, kim jest. Allison : Tak naprawdę nie jest to rzecz, którą sondaż mógłby dokładnie uchwycić lub na którą każdy odpowiedziałby szczerze. Kiedy widzisz, jak sondaże przesunęły się, gdy Harris znalazła się na szczycie listy, myślę, że trudno jest argumentować, że działał seksizm — wyborcy mówili, że wolą ją bardziej niż Bidena. Ale przez lata rozmawiałam też z kilkoma wyborcami, którzy wyrażali obawy związane z kobietą zajmującą stanowisko prezydenta. McGraw : Myślę, że w grę wchodziło tu wiele innych czynników, takich jak jej niezdolność do zdystansowania się od Bidena i wyjaśnienia ludziom, w jaki sposób jej administracja byłaby inna. Wren : Jako biały mężczyzna mieszkający na Środkowym Zachodzie, nie jestem do końca pewien, czy niektórzy czytelnicy domagają się mojego zdania, ani nie jestem pewien, czy mam takie, które jest aż tak oryginalne. Rozmawiając z wyborcami — nawet z białymi i starszymi kobietami z klasy robotniczej w miejscach takich jak Flint, a nawet w Indianie — słyszałem kilka ataków na nią ze względu na płeć, od jej głosu po jej śmiech. Chociaż z pewnością odegrało to pewną rolę, to porażka Demokratów w całym kraju wydaje się tak całkowita, że zastanawiam się, czy była to kwestia drugorzędna, czy nawet trzeciorzędna. Ward : Nawiązując do punktu Holly, wiele z tych kobiet polityków i strategów zauważyłoby również, że seksizm i rasizm są zakorzenione w polityce kraju, nawet jeśli nie zgadzają się z tym, jak te czynniki odegrały rolę w kampanii Harris. Ankieterzy i stratedzy raz po raz wskazywali na skuteczność Trumpa w odwoływaniu się do męskości i wzmacnianiu jego poparcia wśród mężczyzn. Steiger: Wróćmy do próby zamachu . Czy ten moment faktycznie dotarł do wyborców? Otterbein : Bez wątpienia. To oburzyło i zmotywowało bazę Trumpa. Wren : W stu procentach. Holly ma rację, ale to pobudziło nie tylko jego bazę. Nawet założyciel Amazona Jeff Bezos napisał wówczas na X, że "wykazał się ogromną gracją i odwagą pod dosłownym ostrzałem". Dało mu to pewien rodzaj powagi, której wcześniej nie posiadał. Podniesiona pięść, to "walczcie! walczcie! walczcie!"... Otterbein : W jednej z końcowych reklam Trumpa pojawił się nawet jego wizerunek z uniesioną pięścią. McGraw : Ten moment naprawdę pomógł zjednoczyć Partię Republikańską w sposób, jakiego nigdy nie widziałam. Jednocześnie byłam zaskoczona tym, jak szybko zniknął on z rozmów podczas kampanii. Ward : Tak, a to kultowe zdjęcie, na którym podnosi pięść, było WSZĘDZIE do samego końca. Trudno było zmierzyć jego wpływ w tym momencie ze względu na to, jak szybko sprawy potoczyły się w kolejnych dniach: Trump został postrzelony, konwencja Republikanów odbyła się w Milwaukee, a w następny weekend Biden odpadł z wyścigu. McGraw : Cóż to był za tydzień! Allison : Kiedy pisałam o młodych czarnoskórych wyborcach w Georgii, którzy po raz pierwszy rozważali głosowanie na Trumpa, ktoś powiedział mi, że było to coś, o czym słyszał dość regularnie w swojej siłowni. Młodzi chłopcy, którzy nigdy wcześniej nie byli zwolennikami Trumpa, rozmawiali o tym, co postrzegali jako rodzaj spisku przeciwko byłemu prezydentowi — że "oni" chcą go dopaść i że był to powód, by poprzeć Trumpa. A sama sesja skłoniła dwóch najbardziej znanych zwolenników Trumpa — Elona Muska i Roberta F. Kennedy'ego Jr — do publicznego poparcia go. Steiger: Natalie, to interesująca kwestia dotycząca RFK Jr. Czy uważasz, że jego kandydatura ostatecznie miała znaczenie? Oczywiście. Jego kandydatura , czego niektórzy Demokraci obawiali się od samego początku, była ogromnym atutem dla Trumpa. Kennedy w końcówce pomógł Trumpowi uzyskać poparcie niezależnych wyborców, w tym matek z przedmieść. Rozmawiałem z wieloma wyborcami, którzy ostatecznie poparli Trumpa z powodu RFK Jr. Steiger: Harris uczyniła z obrony demokracji swój ostatni argument przeciwko Trumpowi. Czy to był błąd? Wren : Z perspektywy czasu wydaje się, że tak. Przeszła od wyśmiewania go i przewracania oczami do stwierdzenia, że jest niebezpieczny. Chciałbym zobaczyć symulację, w której od samego początku bardziej zdecydowanie oderwała się od Bidena w kwestiach gospodarczych. Ale mając 107 dni na przedstawienie swej kandydatury, nie jestem pewien, czy zrobiłoby to różnicę. McGraw : Niektórzy Demokraci powiedzieliby, że Harris powinna była spędzić więcej czasu próbując odwołać się do swojej bazy, ale ich dane mówiły im, że mówienie o demokracji może pomóc zainspirować niektórych umiarkowanych Republikanów i wyborców niezależnych do pójścia w ich ślady. Zastanawiam się, ilu z tych wyborców zagłosowało na Trumpa lub w ogóle nie poszło na wybory. Ward : Demokraci byli zdecydowanie podzieleni w tej kwestii w ostatnich tygodniach. Ale ostatecznie demokracja nie była całością jej końcowego argumentu, zwłaszcza jeśli spojrzycie wstecz na jej ostatnie przemówienie i w ostatnim tygodniu. Odpowiedź kampanii w połowie października była również reakcją na twierdzenia Johna Kelly'ego i retorykę Trumpa o wrogu wewnętrznym . To tylko przypuszczenie, ale wyobrażam sobie, że Demokraci również narzekaliby, gdyby Harris nie wykorzystała tych rzeczy. Steiger: Zakończmy tym: Jaka rzecz była przereklamowana — może rzecz, która zdominowała wiadomości, ale ostatecznie nie miała znaczenia? Ward : Dużo myślałem o tym, co ten wyścig mówi nam o przyszłości kampanii wyborczych. Kampania Harris zebrała pieniądze jak szalona, wydawała się mieć znacznie lepszą taktykę na poziomie lokalnym, zdobyła główne poparcie — ale na koniec dnia, jak bardzo to wszystko ma jeszcze znaczenie? Media społecznościowe zmieniły politykę. Republikanie zdominowali tę przestrzeń, budując solidną infrastrukturę online od 2015 r. na YouTube, w przestrzeni podcastów i w radiu. Republikanie wygrywają wojnę online. Allison : Jeśli chodzi o to, co miało znaczenie dla wyborców, powiedziałabym, że historie o retoryce Trumpa (a na ten temat wylano dużo atramentu) nie wpłynęły na opinie wielu ludzi na jego temat. Dziennikarze analizowali jego sformułowania i odnotowywali, ile brutalnych określeń lub czego nie użył w porównaniu z poprzednimi latami, ale to po prostu nie miało znaczenia. Niewielu wyborców było tym zszokowanych. Wren : Podzielam pytania Myah o zbieranie funduszy i taktykę. Harris zebrała miliard dolarów; skończyła z 20 mln dol. długu. Kampania Trumpa powiedziała, że będzie miała pieniądze potrzebne do przeprowadzenia wyścigu. Spotkało się to z nagtywną reakcją, pojawiły się poważne pytania dotyczące pracy sztabu Trumpa. Okazało się, że obóz Harrisa się mylił; obóz Trumpa miał rację. Ale myślę też dużo o zgiełku codziennej narracji — szczególnie przykłady takie jak bezpodstawne komentarze Trumpa o imigrantach z Haiti jedzących koty, psy i gęsi, a następnie wiec w Madison Square Garden. Oba przebiły się — w memach, w żartach, w telewizji kablowej i w rozmowach, które prowadziłem z ludźmi, którzy nie śledzą polityki tak jak my. Ale postrzeganie Trumpa było już dobrze zakorzenione w elektoracie. Otterbein : Czy komentarze o "śmieciach" faktycznie przekonały / zmotywowały niektórych latynoskich wyborców do poparcia Harris — najwyraźniej nie zrobili tego wystarczająco! — ale czy faktycznie przesunęli sprawy trochę na jej korzyść? Pomyślałam, że to naprawdę uderzające, że ostatniego dnia przed wyborami Harris prowadziła kampanię w dwóch miastach z większością Latynosów. Przez całą kampanię wiedzieliśmy, że latynoscy mężczyźni są miękkim punktem dla Harris. Ale jej ostatnie 24 godziny w kampanii pokazują nam, jak bardzo wiedzieli, że są w dołku. I nawiązując do tego, co Adam i Myah powiedzieli o taktyce lokalnej, warto zapytać, czy Harris naprawdę miała lepszą taktykę. Z pewnością takie było założenie wśród profesjonalistów. Ale nie jestem pewna, czy to była prawda. Republikanie byli bardzo skuteczni w zachęceniu większej liczby wyborców do wcześniejszego głosowania w tym cyklu. Czy to nie sugeruje dobrej taktyki lokalnej?