Byy wiceminister wystapi w biaoruskiej telewizji. Uderzy w prezydenta Dude i polski rzad

Co powiedział Tołwiński? Krzysztof Tołwiński wystąpił w programie "To co innego" głównej białoruskiej państwowej stacji telewizyjnej Belarus1. — Zmiana władzy w Polsce niczego nie zmieni w stosunkach polsko-białoruskich i polsko-rosyjskich. A nawet, niestety, zmieniły się one na gorsze. Myślę, że zgodzimy się, że sytuacja jest teraz bardziej napięta i konfliktowa — stwierdził były wiceminister. Zdaniem Tołwińskiego "w momencie, kiedy dzisiaj jest jasne, że Federacja Rosyjska wygrywa [wojnę w Ukrainie], to czy będzie zawieszenie broni, czy będzie pokój, to będzie decyzja Rosji. Każdy rozsądny polityk powinien naprawdę zrozumieć, że nikt nie będzie dyktował Rosji żadnych warunków". — Polscy politycy, a w tym przypadku prezydent, premier i ministrowie, wychodzą z założenia, że to oni będą domagać się od Rosji, jak powinna zakończyć się wojna w Ukrainie i jaka powinna być Ukraina po jej zakończeniu. Ale wiemy na pewno, że takie założenie jest błędne — uznał. Kim jest Krzysztof Tołwiński? Krzysztof Tołwiński przez wiele lat działał w PSL. Do partii wstąpił w latach 90. W 2007 r. na krótko został wiceministrem w Ministerstwie Skarbu Państwa w rządzie PiS. Był posłem VI kadencji Sejmu w latach 2010-2011. W trakcie swojej kariery politycznej wiązał się także z Kukiz'15, a w 2019 r. był liderem siedleckiej listy Konfederacji. Obecnie stoi na czele partii Front, zarejestrowanej w marcu 2023 r. Kontrowersje wywołała wizyta Tołwińskiego na Białorusi w 2022 r., gdy trwała już wojna w Ukrainie. Dał się również poznać jako propagator treści zbieżnych z narracją Kremla. Tołwiński nazwał "hołotą banderowską" ludzi, którzy naruszyli nietykalność cielesną rosyjskiego ambasadora w Polsce Siergieja Andriejewa. Podlaska prokuratura odmówiła jednak wszczęcia śledztwa w sprawie. Czytaj więcej: Antypolska propaganda w białoruskich mediach. "Polacy wyrzucili migrantów przez bramę dla zwierząt" Timothy Snyder: Wojny zawsze kończą się w jeden sposób. Z Ukrainą będzie tak samo Od lat bada politykę. Profesor z Uniwersytetu Humboldtów zdradza sekret władzy Putina