Biaoruskie balony wleciay do Polski. Suzby odkryy co jest w srodku

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Wczesnym piątkowym porankiem mieszkaniec okolic Stawisk natknął się na wiszący balon z przyczepioną paczką. Znalezisko, zawierające 30 tys. sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy, zostało przekazane lokalnej komendzie policji. Marta Rodzik z białostockiej Komendy Wojewódzkiej Policji potwierdza w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że podobny przypadek miał miejsce w miejscowości Szaciłówka, gdzie rolnik odnalazł balon z papierosami na swoim polu. — Trwa ich liczenie — informuje w rozmowie z gazetą komisarz Rodzik. — Wiadomo, że w paczkach znajdowały się także lokalizatory, które miały ułatwić ich odnalezienie. Popularna metoda przemytu Ta metoda przemytu, choć nie jest nowa, staje się coraz bardziej popularna. Wcześniej, przed zamknięciem przejść granicznych z Białorusią w związku z kryzysem migracyjnym, kontrabanda papierosów odbywała się głównie za pośrednictwem pociągów. Teraz, przy zamkniętych przejściach, przemytnicy poszukują nowych sposobów na przekroczenie granicy. Zobacz też: Balon z ładunkiem w centrum Białegostoku. Policja pokazała nagranie Balony meteorologiczne z powodu niskiego pułapu lotu nie są wykrywane przez radary, pisze "Wyborcza", powołując się na anonimowego funkcjonariusza Straży Granicznej. Choć silne wiatry często zmieniają ich pierwotnie zaplanowaną trasę, lokalizatory mają ułatwić odnalezienie przesyłek. Mimo zamknięcia granic dla ruchu osobowego, służby graniczne w dalszym ciągu borykają się z problemem nielegalnego handlu papierosami, często przemycanych w ciężarówkach przybywających z Litwy.