Blogs
Home/entertainment/Wyszkoni odniosa sie do afery zwiazanej z utworem "Agnieszka". Nie gryza sie w jezyk

entertainment

Wyszkoni odniosa sie do afery zwiazanej z utworem "Agnieszka". Nie gryza sie w jezyk

Anna Wyszkoni pojawia sie w programie "Dzien dobry TVN" i odniosa sie do ostatnich sow Adama Konkola zaozyciela i lidera zespou zy. Artystka radykalnie odciea sie od caego zamieszania.

By Zuzanna Szeloch | January 06, 2025 | entertainment

Od jakiegoś czasu w mediach głośno jest o słowach Adama Konkola , lidera zespołu Łzy, który zarzuca Annie Wyszkoni , że brak jej ambicji, bo nadal śpiewa piosenkę "Agnieszka" , mimo że sama wcześniej chciała odciąć się od twórczości zespołu. Artystka wzięła ostatnio udział w sylwestrze Polsatu i po raz kolejny wykonała ten legendarny utwór na scenie, co tylko zaogniło konflikt . W najnowszym wywiadzie artystka odniosła się do zarzutów byłego kolegi z zespołu. Anna Wyszkoni była jedną z gwiazd Sylwestrowej Mocy Przebojów. Podczas koncertu po raz kolejny miała okazję zaśpiewać jeden ze swoich największych przebojów, piosenkę "Agnieszka", która powstała, zanim artystka zaczęła solową karierę. Lider i założyciel zespołu Łzy opublikował w mediach społecznościowych obszerny wpis, w którym skrytykował zachowanie wokalistki i powiedział, że Wyszkoni zarzekała się, że nie będzie śpiewać piosenek zespołu na koncertach . Adam Konkol zarzucił Wyszkoni brak ambicji. "Czuję się zawiedziony. Nie dlatego, że ktoś wykonuje moją piosenkę – w końcu muzyka powinna łączyć. Boli mnie, że tak głośno mówiono o odcięciu się od mojej twórczości, a teraz, gdy to wygodne, znów po nią sięga się, jakby nigdy nic. W moim odczuciu prawdziwe ambicje polegają na budowaniu własnej drogi, a nie na powrocie do cudzego dorobku, gdy własny przestaje wystarczać" - skwitował w oświadczeniu na Facebooku. Konkol zapowiedział także, że w kwietniu spotka się z artystką w sądzie , aby pozbawić ją praw do piosenki w ZAiKS-ie, które według niego się jej nie należą. A co na to sama zainteresowana? Anna Wyszkoni pojawiła się 5 stycznia w programie "Dzień dobry TVN " i odniosła się do konfliktu. Wokalistka postanowiła odciąć się od całego zamieszania. - Uważam, że polska scena jest na tyle pojemna, by zmieścić i Annę Wyszkoni, jeden i drugi zespół Łzy. Niech każdy robi swoje. Ja się na tym koncentruję, mam sporo planów - podsumowała Wyszkoni. ZOBACZ TEŻ: Widzowie ocenili Festiwal Piosenki Filmowej w Bydgoszczy. Opinie mogą być tylko takie W dalszej części wypowiedzi artystka podkreśliła, że skupia się nad pracą nad nową płytą i zbliżającymi się wyzwaniami zawodowymi i nie traci czasu na bezsensowne spory. "Nie jestem osobą, która rozpamiętuje, tylko myślę o kolejnych wyzwaniach. To mnie kręci, ja ciągle chcę iść do przodu " - podkreśliła w "Dzień dobry TVN". Wokalistka już wcześniej wspomniała o konflikcie związanym z byłym kolegą z zespołu. W rozmowie z Plejadą Wyszkoni podkreśliła, że jest współtwórczynią sukcesu piosenki "Agnieszka" i nie rozumie zarzutów Konkola. "Przede wszystkimi nie chcę rozmawiać o tym człowieku , który niestety zapomina o tym, że wiele lat temu razem stworzyliśmy tę piosenkę. Jako pierwsza wokalistka Łez śpiewałam ten utwór i myślę, że jestem współtwórczynią sukcesu tej piosenki. To jest przykre" - powiedziała.

SOURCE : plotek
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS