Szykanowano ja za poglady z chopakiem zamieszka dopiero po slubie. Kim jest Najjjka

Pochodząca ze Śląska Natalia R., czyli Najjjka, jest bez wątpienia jedną z najbardziej kontrowersyjnych młodych twórczyń na TikToku. Obok treści religijnych, na jej koncie pojawiają się również te o charakterze lifestyle'owym. Na platformie zyskała 33,5 mln polubień, obserwuje ją natomiast ponad 537 tys. widzów. Zdarza się jej także komentować wydarzenia społeczne czy polityczne. W dużej mierze kanał na TikToku jest dla niej miejscem, gdzie szerzy — swoim zdaniem — "posiadanie Pana Boga na pierwszym miejscu". Pod swoimi filmami często musi odrzucać zarzuty, że rzekomo mieszka ze swoim chłopakiem (choć byłoby to niezgodne z głoszonymi przez nią poglądami). Ponadto opowiada m.in. o zaletach wstrzemięźliwości seksualnej aż do ślubu. W centrum uwagi znajduje się po raz kolejny, tym razem w związku z zarzutami "publicznego pochwalania przestępstw oraz znieważenia osób pochodzenia żydowskiego". Ma to związek z pochwalaniem zachowania ówczesnego posła Grzegorza Brauna, który w ub. r. w Sejmie zgasił świece chanukowe. Za ten czyn grożą jej nawet trzy lata pozbawienia wolności. Jako katoliczka jestem dumna z pana Brauna, że stanął w obronie nas, katolików, czyli mieszkańców Polski, obywateli Polski — pisała wówczas. Broniła Grzegorza Brauna, z chłopakiem zamieszka dopiero po ślubie. Kim jest Najjjka? To już kolejny raz, gdy "influencerka" znalazła się w centrum uwagi nie tylko ze względu na swoje poglądy. W 2021 r. wywołała burzę w mediach społecznościowych. Wówczas sugerowała, że antykoncepcja prowadzi do depresji i jest śmiertelnym grzechem. Prawdopodobnie wtedy zdała sobie sprawę, że dzięki takim głośnym wypowiedziom o niej samej zrobi się głośno — już w lutym 2022 r. szerokim echem odbyły się jej słowa na temat sytuacji w Ukrainie, a także o polskich rodzinach przyjmujących uchodźców. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zainteresował się jej działaniami, co doprowadziło do wyroku skazującego na 5 miesięcy ograniczenia wolności. Najjjka próbowała przedstawić sprawę, jakoby została skazana "za cytowanie Pisma Świętego", ale OMZRiK szybko sprostował, oskarżając ją o "publiczne propagowanie nienawiści do osób innej narodowości". W styczniu 2023 r. natomiast Ruś wyraziła publicznie żal, że przez wcześniejsze "fałszywe oskarżenia" nie może znaleźć pracy. W związku z tym zorganizowała zbiórkę pieniędzy, która miała pomóc jej w założeniu własnej działalności i wydaniu książki. Mimo jednoznacznych komentarzy internautów Najjjka podkreślała, że sprawa jest poważna . Dla was to brzmi naprawdę zabawnie i pewnie nierealnie — jeśli nie wierzycie, chętnie zabiorę was ze sobą na rozmowę o pracę. Dowiecie się, co każdy pracodawca, nawet ze zwykłej sieciówki, stacji paliw czy butiku, mi mówi — mówiła wówczas internautom. Nowy proces, w którym jest jedną z oskarżonych, ruszy 25 listopada 2024 r. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected] .