Kontrowersje wok Anny Delvey i jej udziau w Tancu z Gwiazdami

Najnowsza, 33. edycja amerykańskiego 'Tańca z gwiazdami' wzbudza w zagranicznych mediach mnóstwo kontrowersji. Wszystko za sprawą zaskakującej decyzji produkcji show, która postanowiła do niego zaprosić Annę Delvey. W 2017 r. 33-latka została oskarżona o defraudację 275 tys. dol. i trafiła do więzienia, z którego została zwolniona w lutym 2021 r. Historię obnażającą działania rosyjskiej oszustki przedstawił m.in. Netflix w serialu 'Kim jest Anna?', który z miejsca stał się jednym z największych hitów platformy, przynosząc skazanej rozpoznawalność, o jakiej zawsze marzyła. Celebrytka przebywa obecnie w areszcie domowym, o czym przypomina widniejąca na jej kostce opaska monitorująca. Nie utrudnia jej to jednak uczęszczania na treningi do tanecznego show. Choć Delvey nie kryje swojego zadowolenia związanego z występowaniem przed kamerami, widzowie programu nie podzielają jej entuzjazmu. Negatywne komentarze dotyczące jej udziału w formacie pojawiły się już po pierwszym odcinku. Jak podkreślił taneczny partner celebrytki, Ezra Sosa, w jednym z filmów na TikToku, 33-latka nie była przygotowana na tak wielką niechęć ze strony publiczności. Sportowiec zaapelował do fanów show. 'Znaleźliśmy ją, jak płakała w toalecie' Partner Anny Delvey z 'Tańca z gwiazdami' ujawnił, że 33-latka miała spore trudności z radzeniem sobie z reakcją widzów na jej udział w show. W filmie, który Ezra Sosa opublikował na swoim profilu na TikToku, podziękował internautom za okazane mu wsparcie, podkreślając jednocześnie, że na tak ciepłe słowa nie mogła liczyć jego programowa partnerka. Po moim debiucie spotkałem się z pozytywnym odbiorem widzów, ale Anna nie mogła powiedzieć tego samego — powiedział Sosa. Jak zdradził tancerz w dalszej części nagrania, Delvey przeczytała komentarze, jakie opublikowali na jej temat internauci po promującej show konferencji prasowej, a następnie zniknęła z planu show. Ekipa programu znalazła ją zapłakaną w toalecie. Nigdy nie widziałem, żeby miała w sobie tyle emocji. To złamało mi serce (...). Jako jej partner, chcę po prostu dać jej najlepsze doświadczenie, jakie może mieć — przyznał tancerz. Sportowiec zaznaczył też, że nie usprawiedliwia postępowania swojej tanecznej partnerki, jednak prosi widzów o danie jej 'drugiej szansy'. Nikt nie zasługuje na taką ilość nienawiści, jaką otrzymuje teraz Anna — skwitował, po czym pochwalił Delvey za 'stanięcie na wysokości zadania' i zapewnił, że już nie może się doczekać, aż fani programu zobaczą jej postęp w tańcu. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych . Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc e-maila na adres: [email protected] .