Co wiemy o nadchodzacym remaku gry Silent Hill 2

Zaledwie kilka dni przed oficjalnym debiutem gracze donoszą o kopiach, które trafiły do ich rąk przed czasem. Na różnych forach, zwłaszcza na Reddicie, można znaleźć zdjęcia płyty oraz okładki z unikalnym designem. Jednym z charakterystycznych elementów jest napis 'There was a hole here. It's gone now', który nawiązuje do kultowego cytatu z oryginalnej wersji. Nieoficjalne zrzuty ekranu oraz fragmenty rozgrywki zaczęły wypływać w mediach społecznościowych, podsycając przedpremierową ekscytację, ale i wzbudzając frustrację tych, którzy chcieliby uniknąć spoilerów. Choć Silent Hill 2 ma już ponad 20 lat, wielu graczy będzie miało okazję zagrać w niego po raz pierwszy, toteż starają się trzymać z daleka od przecieków. Silent Hill 2 Remake zajmie 50,5 GB na PlayStation 5, więc warto przygotować trochę miejsca na dysku. Deweloperzy zdradzili, że czas rozgrywki został praktycznie podwojony, a sama gra ma oferować nowe treści i niespodzianki, nawet dla tych, którzy doskonale znają pierwowzór z 2001 roku. Na koniec ciekawostka: w sieci pojawiła się tajemnicza strona uruchomiona z okazji rocznicy Silent Hill 2. Fani odkryli na niej różne ukryte wskazówki, które mogą sugerować, że wkrótce doczekamy się zapowiedzi kolejnej gry z serii - być może remake'u Silent Hill 4: The Room albo nawet jego bezpośredniej kontynuacji. Silent Hill 2 to prawdziwy klasyk wśród survival horrorów, który zadebiutował na PlayStation 2 w 2001 roku. Nad remakiem pracuje polskie studio Bloober Team, twórcy takich gier jak Layers of Fear, Observer czy The Medium. Słynny cytat 'There was a hole here. It's gone now' to jedno z najbardziej zapadających w pamięć zdań z oryginału, które stało się wręcz symbolem serii.