Kontrowersje w najnowszej edycji Rolnika Szuka Zony

W zeszłym miesiącu premierę miał kolejny sezon popularnego programu 'Rolnik szuka żony', w którym uczestniczyli Agata, Wiktoria, Sebastian, Marcin i Rafał. Rozpoczęło się od listów od potencjalnych partnerów, a następnie nadszedł czas na spotkania twarzą w twarz. Decyzje o zaproszeniach na farmy podejmowali rolnicy. Marcin wybrał trzy kobiety - Roksana, Ania i Magda. W jednym z odcinków kobiety miały okazję współpracować z rolnikiem w sadzie. Zachowanie Roksany wywołało pewne zaniepokojenie wśród widzów, którzy komentowali sprawę w social mediach. Marcin zwrócił uwagę na próbę Roksany wyróżnienia się na tle innych kandydatek, co mogło spowodować napięcie i zazdrość. To sprawiło, że pojawiła się nutka rywalizacji między kobietami, na co zareagowała zadowolona Roksana. Komentarze internautów nie pozostały bez echa: 'Nie da się słuchać tej Roksany', 'Jej głos mnie irytuje', 'Jest zbyt nachalna', 'Za bardzo dominuje', 'Przeszkadza mi sposób, w jaki się wypowiada', 'Roksana, czas wracać do domu'. Widać, że opinie są podzielone. Nawet matka Marcinadała wyraz swojego zdania na temat kandydatki, zdradzając, że syn jest trochę zastraszony jej postawą. Dominujący charakter Roksany został zauważony nie tylko przez widzów, ale również przez samego uczestnika, który zauważył jej skłonność do narzucania swojej woli. Kontrowersje towarzyszyły tej edycji programu, co stało się tematem dyskusji wśród fanów emisji.