Pogrzeb Elzbiety Zajacowny. Corka i maz pozegnali aktorke "Zajaczku wierze ze odpoczywasz w spokoju"

W czwartek w Krakowie odbył się pogrzeb Elżbiety Zającówny. Podczas ceremonii ostatniego pożegnania głos zabrali mąż oraz córka aktorki. zasilała grono najpopularniejszych rodzimych aktorek. Popularność zdobyła dzięki występom w produkcjach, takich jak "Vabank", "Seksmisja" czy "Matki, żony i kochanki". Mimo licznych sukcesów, gwiazda przerwała karierę w związku z poważną chorobą. Specjaliści . Jest to dolegliwość, która powoduje problemy z krzepliwością krwi. Pod koniec października . W środę, 6 listopada, . W nabożeństwie wzięli udział m.in. przyjaciele i znajomi Elżbiety z branży. Wśród znanych twarzy można było wypatrzeć m.in. Janusza Józefowicza, Zbigniewa Zamachowskiego czy Małgorzatę Lewińską i Annę Jurksztowicz. Pogrzeb Elżbiety Zającówny. Tak aktorkę pożegnali mąż i córka Na czwartek, 7 listopada, zaplanowano z kolei . Ostatnie pożegnanie aktorki miało miejsce w kaplicy na Cmentarzu Grębałów w Krakowie. Urna z prochami Zającówny została złożona w rodzinnym grobie. Wiadomo, że w ceremonii, poza rodziną i najbliższymi gwiazdy, uczestniczyła m.in. Ewa Wachowicz. Z relacji "Super Expressu" i Plotka wynika, że na pogrzebie . (...). - mówiła córka aktorki. - podkreślała w swojej przemowie Jaroszyńska. Głos zabrał także . Scenarzysta oznajmił, że ukochana odeszła "niesprawiedliwie za wcześnie". - powiedział mąż aktorki.