Michael Douglas i Catherine Zeta-Jones Historia miosna z Hollywood

Michael Douglas kończy 25 września 80 lat, a jego żona Catherine Zeta-Jones ma 55 lat. Poznali się w 1998 roku na festiwalu filmowym Deauville American. Para zaręczyła się w sylwestra 1999 roku i w sierpniu następnego roku powitała syna Dylana Michaela. W listopadzie 2000 roku aktorzy powiedzieli sobie 'tak' podczas ceremonii w nowojorskim hotelu Plaza. Trzy lata później doczekali się jeszcze córki Carys Zeta. Mimo problemów i separacji obecnie stanowią jedno z bardziej zgodnych małżeństw w Hollywood. Michal Douglas w filmie 'Wall Street' wspaniale oddał postać młodego maklera giełdowego Bud Foxa, który zostaje współpracownikiem bezwzględnego finansisty Gordona Gekko. Za tę rolę aktor zasłużenie otrzymał Oscara. Z kolei w filmie erotycznym z Sharon Stone 'Upadek' zagrał rolę niestroniącego od konfliktów mężczyzny, co spotkało się z uznaniem krytyków. Michael Douglas udanie wcielił się również w postać Nicolas Van Ortona w thrillerze Davida Finchera. Gra Liberace'a, legendarnego artysty w filmie Stevena Soderbergha, przyniosła mu nagrodę Emmy. Natomiast rola w Zorro u boku Anthonio Banderasa pomogła w przełamaniu w Hollywood dla Catherine Zeta-Jones. W filmie 'Traffic' para zagrali razem, choć ich wątki nie łączą się. Zeta-Jones dostała możliwość pokazania swojego talentu w dramacie. Za swoją rolę w filmie Chicago aktorka dostała Oscara i udowodniła swoje umiejętności w musicalach. Jako dr Victoria Siebert w Side Effects z Jude Law w rol głównej stworzyła wyjątkową postać. Jej Morticia Addams w serialu Netflix był strzałem w dziesiątkę. Cieszymy się, że zobaczymy ją także w kolejnym sezonie.