Maysz zarobi fortune a teraz jeszcze to. Nowe doniesienia w sprawie emerytury skoczka

Adam Małysz to prawdziwa legenda skoków narciarskich. To właśnie od niego zaczęła się w Polsce moda na tę dyscyplinę sportu. Można śmiało powiedzieć, że popularny "Orzeł z Wisły" przecierał szlaki Kamilowi Stochowi i Dawidowi Kubackiemu. Nasz mistrz zdobył mistrzostwo świata, Puchar Świata oraz medale igrzysk olimpijskich w Salt Lake City oraz Vancouver. To właśnie dzięki czterem medalom olimpijskim (trzy srebra i jeden brąz) Adam Małysz może liczyć na emeryturę olimpijską . Świadczenie to przysługuje bowiem zawodnikowi, który zdobył przynajmniej jeden medal igrzysk olimpijskich, zawodów "Przyjaźń 84" lub igrzysk paraolimpijskich. Taki sportowiec musi spełniać także inne warunki, jak ukończenie 40 lat, niekaralność oraz brak uczestnictwa w zawodach organizowanych przez jakikolwiek polski związek sportowy. Ile wynosi emerytura olimpijska? W porównaniu ze zwykłą wysokością świadczenie kwota ta może robić wrażenie, obecnie wynosi 4203,04 zł brutto miesięcznie. Jednak jest to tylko niewielki procent majątku "Orła z Wisły". Adam Małysz od 2022 roku pełni funkcję prezesa Polskiego Związku Narciarskiego. Spekuluje się, że na tym stanowisku rocznie zarabia około 900 tysięcy złotych. Jakby tego było mało, jakiś czas temu nasz serwis wyliczył, że w trakcie całej swojej kariery na skoczni Małysz zarobił 68 milionów złotych. To oczywiście nie są pieniądze za którymi stoją tylko i wyłącznie sukcesy sportowe. Trzeba wspomnieć także o występach w wielu reklamach oraz kontraktach sponsorskich, które na przestrzeni lat złożyły się na majątek naszego skoczka. Teraz jednak Adam Małysz ma inne problemy. Niedawno do mediów dotarły niepokojące doniesienia o słynnym skoczku narciarskim. Nasz mistrz trafił do szpitala i przeszedł zabieg. Okazuje się, że powodem pobytu olimpijczyka w placówce była konieczność poddania się przez niego laserowemu leczeniu siatkówki oka. "Obecnie pan Adam korzysta w szpitalu z kosmicznego sprzętu (...). Unikalny laser umożliwia wyjątkowo skuteczną terapią w chorobach siatkówki i służy wszystkim potrzebującym tego chorym. Nasz narciarz zachęca przy tym innych pacjentów, by nie obawiali się i skorzystali z tej technologii" - czytamy w mediach społecznościowych Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Panu Adamowi życzymy dużo zdrowia. Zobacz też: Adam Małysz zasłynął nie tylko jako skoczek. Ten występ wspominają szczególnie Nowe doniesienia z domu Małysza i żony Izy dotarły znienacka. To jednak nie były o nich plotki