Static Ad
Static Ad
Blogs
Home/entertainment/Marianna Schreiber wbia szpile mezowi. "Sama sie na corce skupiaam od jej urodzenia"

entertainment

Marianna Schreiber wbia szpile mezowi. "Sama sie na corce skupiaam od jej urodzenia"

Marianna Schreiber w niedziele pojawia sie w programie "Halo tu Polsat" na kanapie zasiada wraz ze swoja corka Patrycja. Rozmowa dotyczya samodzielnego wychowania pociechy. W pewnym momencie celebrytka wbia szpile swojemu mezowi. "Meza duzo nie byo w domu wiec praktycznie same spedzaysmy cae dnie" opowiadaa.

December 29, 2024 | entertainment

Marianna Schreiber nie boi się mówić o samodzielnym macierzyństwie. Po rozstaniu z mężem w trakcie kampanii samorządowej w 2024 r. Łukaszem Schreiberem , ponownie znalazła się w centrum uwagi mediów, tym razem za sprawą doniesień "Faktu" o jej wspólnych zakupach z Przemysławem Czarneckim, synem Ryszarda Czarneckiego. Po krótkim czasie para wspólnie potwierdziła związek i spędziła razem święta Bożego Narodzenia. W niedzielę 29 grudnia celebrytka wraz z córką pojawiła się w studiu "Halo tu Polsat". Opowiedziała m.in. o trudach samodzielnego wychowania córki. Marianna Schreiber wbiła szpilę byłemu mężowi Celebrytka w rozmowie podkreśliła, że pociechą zajmowała się samotnie, jeszcze przed rozstaniem z mężem. Wychodzę z założenia, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko i staram się przekazywać Patrycji same pozytywne emocje, choć nie jest lekko pod wieloma względami. Trudów jest bardzo dużo, ale chciałabym zaznaczyć, że sama się na córce skupiałam od jej urodzenia. Męża dużo nie było w domu, więc praktycznie same spędzałyśmy całe dnie. Tak zostało do dzisiaj, tylko że w tej sytuacji pod względem finansowym i organizacyjnym wożenia do szkoły, na zajęcia, bo Patrycja ma też dużo zajęć dodatkowych w tygodniu i weekendy plus mamy cudownego pieska, maltańczyka... — opowiadała. Marianna Schreiber odpowiedziała też na pytanie, czy trzyma dyscyplinę w domu. "Kiedyś mi się wydawało, że to bardzo ważne, by utrzymać taką dyscyplinę w domu, że dzieci się lepiej chowają. Kiedy wprowadzałam ją, to zauważałam, że to działa odwrotnie, czyli tak jak na zasadzie zabierania słodyczy dziecku. Nie jestem zwolenniczką tego, żeby chować po szafkach, krzyczeć na dziecko, bo jak pójdzie do kolegów czy koleżanek to i tak się naje tych słodyczy . Dziecko zna zasady i wie, że trzeba zapytać i tak samo jest u nas, bo główną zasadą u nas w domu jest to, że rozmawiamy ze sobą". Mamy dużo miłości. Ona jest jedna, więc chciałabym jej dać to, czego ja nie miałam, kiedy byłam dzieckiem, a wychowałam się w dość trudnych warunkach. Nie ukrywam, jest rozpieszczona trochę i pozwalam jej na dużo — podsumowała. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected] .

SOURCE : plejada
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS