Static Ad
Static Ad
Blogs
Home/entertainment/Wojciech Kilar przed laty przezy horror. Powiedzia o tym duchownemu

entertainment

Wojciech Kilar przed laty przezy horror. Powiedzia o tym duchownemu

W grudniu 2024 roku minea 11. rocznica smierci Wojciecha Kilara. To co przezy lata temu mrozi krew w zyach. O nieznanym fakcie z zycia wybitnego tworcy opowiedzia duchowny.

By Iwona Smyrak | January 01, 2025 | entertainment

Wojciech Kilar zdobył międzynarodową sławę dzięki wyjątkowej muzyce, którą stworzył do ponad 150 produkcji. Jego kompozycje wyniosły go na szczyt, sprawiając, że stał się jednym z najwybitniejszych i najbardziej szanowanych kompozytorów muzyki filmowej na całym świecie . Niewielu jednak wie , że w życiu prywatnym przeżył prawdziwy dramat i to właśnie ta historia nadaje się na scenariusz niejednego filmu . Niewielu wie, że punktem zwrotnym w życiu Wojciecha Kilara było uniknięcie tragicznej śmierci. Do ryzykownego zdarzenia doszło niedługo po tym, jak wybitny muzyk przeprowadził się do Brynowa (woj. śląskie). Tam poznał ks. prof. dr hab. Henryka Olszara, wikariusza przy parafii Najświętszych Imion i Maryi, do której uczęszczał Kilar. Pewnego dnia zwierzył się duchownemu z mrożącego krew w żyłach przeżycia. - Miał różne okresy w życiu. Świat artystyczny tamtych czasów nie należał do łatwych, aby być tam w elitarnym gronie. Często restauracja, alkohol, aby było łatwiej pisać i tworzyć. Bielsko-Biała, hotel "Prezydent", w którym zbierała się bohema. Przeholował i wsiadł do samochodu, aby wrócić do Katowic, bał się reakcji żony - zaczął ks. Henryk Olszar w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim". Chwilę potem Kilar przeżył na drodze istny horror. - Podczas podróży przez gęstą mgłę niemal wpadł pod nadjeżdżający pociąg . (...) Zmęczony, zatrzymał się na poboczu drogi, nie zdając sobie sprawy z bliskości przejazdu kolejowego. Mgła rozstąpiła się, a on obudził się kilka metrów od torów - wspominał Olszara, dodając, że można było w tym przypadku mówić o cudzie. - To doświadczenie uznał za znak od Boga , który nakazał mu zmienić swoje życie , porzucić destrukcyjny styl życia bohemy i odnaleźć wartości, które miały kształtować jego dalszą twórczość - podsumował. PRZECZYTAJ TEŻ: Siostra Celine Dion o chorobie piosenkarki: Wszyscy modlimy się o cud W tej samej rozmowie kapłan wyznał, że Kilar najbardziej twórczy był w nocy, a jego nieocenioną weną była małżonka. Co ciekawe, pierwszymi recenzentami jego muzyki byli proboszcz i wikarzy z parafii w Brynowie. To oni jako pierwsi słuchali utworów, które dziś uznaje się za klasyki muzyki filmowej. - Zawsze zapraszał nas do siebie, aby zaprezentować nam kasetę matkę swoich kompozycji do filmów , Coppoli'ego przykładowo. (...) Puszczał nam i prosił o sugestię, my byliśmy pierwszymi jego krytykami. (...) Nie mógł robić tego publicznie, póki film nie wszedł - wspominał ks. prof. dr hab. Henryk Olszar.

SOURCE : plotek
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS