Niespodziewany Zwrot w Pytaniu na Sniadanie o Robert Stockingerze

Od kilku miesięcy program 'Pytanie na śniadanie' musiał zmierzyć się z wprowadzeniem nowych prowadzących. Zmiana ta była niespodziewana, a dotychczasową ekipę zwolniono z dnia na dzień. Jednym z nowych członków zespołu został Robert Stockinger, który niedawno przeniósł się z 'Dzień Dobry TVN'. Stockinger, początkowo pełniący rolę reportera, teraz ma okazję wypromować się w TVP. Na nowej pozycji wspiera go Joanna Górska. Włączyli się jako nowy duet w programie, sprawiając, że od razu stają się jednymi z najpopularniejszych twarzy w 'nowej TVP'. Pomimo obiecującego początku, niespodziewanie, pod koniec programu, Robert wyznał, że z trudem udało mu się program skończyć. Po zakończeniu transmisji, na swoim profilu na Instagramie zdradził, że uwaliła go grypa żołądkowa i goraczka,. Stawiając pytanie o sposób na to wsparcie od fana pracującego przy swojej relacji z konsumentem. Program 'Pytanie na śniadanie' zaskoczył widzów nie tylko zmianą prowadzącego, ale także nagłym oborkiem, co wpłynie na dalsze losy programu i popularność prowadzącego. Zobacz też: Robert Stockinger latami żył w cieniu słynnego ojca. Teraz karierę w mediach robi jego żona Sprawa Górskiej i Stockingera jest poważna. TVP wystosowała komunikat Znany tata załatwił mu pracę w telewizji? 'Wiem, że tak mówią'