Home/entertainment/Jeszcze niedawno pracowali razem. Dzis Magda Ogorek nie chce o nim syszec

entertainment

Jeszcze niedawno pracowali razem. Dzis Magda Ogorek nie chce o nim syszec

Magdalena Ogorek 45 l. od pewnego czasu nerwowo reaguje na wspomnienia dotyczace jej znajomosci z Jarosawem Jakimowiczem. Nie pozostawia watpliwosci co do tego ze najchetniej wymazaaby je z pamieci. Jeszcze 3 lata temu wygladali na zaprzyjaznionych jednak teraz bya gwiazda TVP daje do zrozumienia ze to byo tylko na pokaz.

October 24, 2024 | entertainment

Kariera Magdaleny Ogórek obfitowała w zaskakujące zwroty akcji . O byłej aktorce epizodycznej seriali "Lokatorzy" i "Los Chłopakos" Polska usłyszała w 2015 roku, gdy Leszek Miller uznał ją za idealną kandydatkę na urząd prezydenta RP. Po nieudanym starcie w wyborach, Ogórek udzieliła "Rzeczpospolitej" wywiadu, w którym stanowczo szła w zaparte, że z tą partią miała niewiele wspólnego: "Ja z tym środowiskiem nie miała relacji przed kampanią prezydencką w 2015 roku". To wyznanie wzbudziło lekkie zdziwienie , zwłaszcza u osób, którzy pamiętały ją z z gabinetu Ryszarda Kalisza, zanim została zatrudniona w klubie poselskim SLD. Podobnie wybiórczą pamięć Ogórek od pewnego czasu stosuje wobec Jarosława Jakimowicza. W czasach, gdy razem prowadzili program "W kontrze", wydawali się pozostawać z niezłej komitywie, chociaż Ogórek miewała problemy z ukryciem zażenowania, jakie niekiedy budziło w niej zachowanie współprowadzącego. Jakimowicz nigdy nie ukrywał, że w telewizyjnym studiu czuje się bardzo swobodnie . Między premierowym odcinkiem w sierpniu 2020 roku, a ostatnim, nagranym w grudniu 2021 roku, sporo się tam wydarzyło. Jakimowicz przez ten czas zdążył wyautować pośmiertnie aktora Krzysztofa Kolbergera, wezwać do rozpędzania metodami więziennymi manifestacji wolnościowych, zaproponować stosowanie deratyzacji wobec osób o innej orientacji, określić Piaska słowami "wylazł z szafy" oraz wymiętosić rąbek sukienki Ogórek, dopytując, czy to len. Po tym, gdy na początku 2022 roku media obiegła informacja, że Magdalena zrezygnowała z prowadzenia programu "W kontrze", celebrytka tłumaczyła, że z Jarkiem "mówią innymi językami". Kilka miesięcy później zagroziła pozwem sądowym za publikację zdjęć, dokumentujących jej wspólne wyjście na kawę z Jakimowiczem i Anną Popek . Twierdziła wówczas, że nie jest to żaden dowód na to, jakoby widywali się z Jarkiem prywatnie. Znajomości służbowej nie może się wyprzeć, bo program "W kontrze" miał zbyt wielu fanów, jednak, jak się okazuje, wspomnienia Ogórek z czasów współpracy z Jakimowiczem nie należą do miłych . Trudno jej się dziwić, że nie chce być łączona z kimś, kto publicznie zachwyca się Aleksandrem Łukaszenką i jego metodami rządzenia Białorusią. W rozmowie z Plejadą wyznała z lekką nutką desperacji: "Mogę powiedzieć tylko tyle: bardzo cieszę się z faktu, że w pewnym momencie udało mi się przestać prowadzić z tym panem program "W kontrze". Generalnie marzę o tym, żeby przestano pytać mnie o ów epizod mojego zawodowego życia". Zobacz też: Ogórek straciła kolejną pracę. Nowe doniesienia w sprawie prezenterki nie zostawiły złudzeń Wyszło na jaw ws. Magdaleny Ogórek. Nie do wiary, jakie były początki jej kariery Jarosław Jakimowicz na Białorusi. "Maksymalnie nieodpowiedzialne"

SOURCE : pomponik
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS