Jaka bya relacja midzy Olga Frycz a jej ojcem Janem Fryczem

Kiedy na premierze filmu „Wrooklyn ZOO”, opowiadającego o trudnej miłości, wbrew uprzedzeniom i podziałom, pojawili się zarówno Jan, jak i Olga Frycz, fotoreporterzy z entuzjazmem namawiali ich do wspólnych zdjęć. Ojciec i córka ustawili się w końcu na tle ścianki, jednak ich miny sprawiały wrażenie niepewnych. Trudno się dziwić, biorąc pod uwagę, co się między nimi wydarzyło w przeszłości. Olga Frycz przez wiele lat nie mogła wybaczyć ojcu tego, że kiedy była dzieckiem, opuścił ją i troje jej rodzeństwa, a po rozwodzie z ich matką nie utrzymywał z nimi zbyt żywionych kontaktów. Na dodatek osądzała tatę o to, że kiedy postanowiła zostać aktorką, starał się jej utrudnić drogę. Podejrzewała także ojca o wykorzystywanie wpływów w branży, by zapobiec jej sukcesowi zawodowemu. Krażące plotki sugerowały, że ojciec Olgi Frycz, Jan Frycz, skomplikował producentom pracę, kiedy zaangażowano ją do filmu "Sanktuarium". Olga Frycz wówczas wierzyła, że to ojciec jest odpowiedzialny za utratę roli. Z czasem jednak okazało się, że Jan i Olga są bardziej podobni, niż chcieliby to przyznać. Podobnie jak wcześniej jej tata, Olga Frycz rozpoczęła swoje życie uczuciowe od rozbicia rodziny. Na planie filmu "Wszystko, co kocham" zafascynowała się reżyserem Jackiem Borcuchem mimo jego związku małżeńskiego. Wówczas pojawiły się niewygodne pytania o jej postępowanie, podobne do tych, które przez lata nie były wybaczone ojcu. Środowisko aktorskie stanęło za zdradzoną Iloną Ostrowską, ale Olga Frycz zdołała zaopiekować się swoją karierą, niezależnie od ojca. Narodziny pierwszej wnuczki przyniosły znaczącą zmianę. Jan Frycz pojednał się z córką, doceniając jej nową rolę jako matki. Odwiedził Olę w szpitalu z kwiatami i prezentem dla dziecka. Ten moment przyniósł przełamanie w relacjach. Mimo to, ich wspólne zdjęcia nadal pozostają rzadkością... Były mąż Ilony Ostrowskiej buduje nowe życie, artykuł ujawnia także tajemnice z przeszłości Olgi Frycz związane z jej początkami aktorskiej kariery.