Fundacja Szymborskiej reaguje na audycje z gosem poetki przygotowana przez AI. "Rozumiemy ze to moze oburzac"

"Zapraszamy na wyjątkowy wywiad z Wisławą Szymborską! OFF Radio Kraków ma ogromną przyjemność zaprezentować rozmowę z jedną z najwybitniejszych postaci polskiej literatury, laureatką literackiej Nagrody Nobla — Wisławą Szymborską!" — czytamy w mediach społecznościowych rozgłośni. Jak się okazuje, to projekt radia — eksperyment z udziałem sztucznej inteligencji . Jednak dopiero po kliknięciu w link prowadzący do strony OFF Radia Kraków czytelnik widzi komunikat "Materiał jest częścią radiowego projektu badawczego nad wykorzystaniem AI w kulturze i mediach". Jak się okazuje, nie tylko głos noblistki został wygenerowany przez sztuczną inteligencję. Dziś Mateusz Demski, były już pracownik stacji, opublikował na Facebooku wpis informujący, że część dziennikarzy została zwolniona, a zastąpiły ich postacie wygenerowane przez AI . O audycji, która zdążyła wywołać kontrowersje, rozmawiamy z Michałem Rusinkiem, prezesem Fundacji Wisławy Szymborskiej. Pytamy, czy fundacja wiedziała o tym, że głos noblistki zostanie wykorzystany w ten sposób. — Tak, zadzwonił do mnie prezes Marcin Pulit i zapytał, jak się zapatruję na pomysł użycia wygenerowanego przez AI głosu Wisławy Szymborskiej do wywiadu, który Radio chce wyemitować jako eksperyment pokazujący możliwości sztucznej inteligencji — opowiada Onetowi Michał Rusinek. — Wiedzieliśmy też o tym, że wywiad przeprowadzi "dziennikarz" wygenerowany przez AI — kontynuuje prezes Fundacji Wisławy Szymborskiej. — Powiedziano nam, że będzie to zaznaczone, żeby nikt nie pomyślał, że to prawdziwy wywiad. Zresztą ci, którzy dobrze znali Wisławę Szymborską, też zapewne szybko się zorientowali, że to nie jej słowa, bo z pewnością nie odpowiadałaby na pytania w taki sposób, jak zrobiła to sztuczna inteligencja . Niemniej ton głosu i sposób mówienia udało jej się oddać niepokojąco wiarygodnie. Rusinek podkreśla, że dla fundacji eksperyment OFF Radia Kraków był sposobem na promocję twórczości poetki. — Nie po raz pierwszy godzimy się na podobne eksperymenty — dodaje. — W zeszłym roku na warszawskich targach książki [Targi Książki i Mediów VIVELO — przyp. red.] pojawił się hologram Szymborskiej czytającej wiersz. Wychodzimy z założenia, że nowoczesne technologie mogą być znakomitymi platformami do promowania poezji, zdobywania nowych czytelników i czytelniczek, zwłaszcza młodych. Rozumiemy też, że posłużenie się nimi może niektórych oburzać. Wiele jednak wskazuje na to, że już niedługo będzie to powszechna forma przekazu.