Anna Kurek i jej nowe przygody - od powodzi po nowe kotki i rodzenie modych rodzicow

Anna Kurek niedawno przeżyła wyjątkowo intensywne tygodnie. Po Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, towarzysząc swojemu mężowi, zaszło wiele nieoczekiwanych wydarzeń. Trzeba było zmierzyć się z urazem oka Bartosza Kurka, który skończył w szpitalu. W tym okresie Anna sama przebywała w Nysie, gdzie gra w drużynie siatkarskiej. Niestety, powódź, która nawiedziła tę okolicę, dotknęła również domu Kurków. Konieczna była natychmiastowa ewakuacja Anny i powrót do Warszawy. Na swoim Instagramie Anna dzieliła się swoimi przeżyciami, opisując, że musiała wrócić do stolicy z troski o zdrowie męża, a sytuacja była bardzo krytyczna z powodu wysokiego poziomu wody. Pojawiło się także nagranie, gdzie Anna pokazywała dwa urocze kociaki, uratowane z powodzi. Zdecydowała się nadac im imiona związane z wodą i potopem, co spotkało się z ciepłym przyjęciem. Początkowo planowano znaleźć im nowy dom, lecz mąż namówił Annę, by zatrzymać je na stałe. Obecnie Anna dzieli się swoją radością z powodu postępów kotków, które już radzą sobie same, co dla młodych właścicieli jest ogromnym sukcesem po trudnych początkach.