Home/entertainment/Anna Bardowska tuz po powodzi wyjawia nietypowa sytuacje. "Przysni sie pierwszy raz od kiedy nie zyje"

entertainment

Anna Bardowska z Programu Rolnik Szuka ony Przewidziaa Powodz Niesamowita Historia

W poudniowo-zachodniej Polsce trwa odbudowa po powodzi. Bya uczestniczka programu TV zaskoczya opowiescia o sennym przepowiedni ktora jej przytrafia sie zmara dziadkiem.

September 30, 2024 | entertainment

W ostatnich dniach znaczna część południowo-zachodniej Polski szacuje straty po tegorocznej powodzi, która nawiedziła te rejony. Ogromną skalę zniszczeń pokazała choćby Anna Bardowska, czyli jedna z najbardziej rozpoznawalnych byłych gwiazd programu 'Rolnik szuka żony'. W trakcie całego kryzysu celebrytka pozostawała bardzo aktywna w mediach społecznościowych, zwracając tam uwagę na problemy, z jakimi mierzą się ofiary powodzi. W najnowszym poście, opublikowanym w niedzielę wieczorem, Anna Bardowska wyjawiła szczegóły niezwykłego snu, który przyśnił się jej przed środowiskową katastrofą. Jak się okazuje, senna wizja z udziałem jej dziadka mogła mieć charakter profetyczny. Poszło o konieczność naprawy terenu pod kapliczką. Anna Bardowska z 'Rolnika...' wyjawiła niesamowitą historię. Przewidział powódź? Jak wyjawiła gwiazda programu 'Rolnik szuka żony', całe zdarzenie od pewnego czasu utkwiło jej w głowie i sercu, a sama 'nie wie, co o tym myśleć'. Kilka miesięcy temu przyśnił się jej bowiem zmarły przed 10 laty dziadek, Mężczyzna poprosił ją o wyremontowanie płotu przy kapliczce, ale kiedy Anna Bardowska udała się kilka tygodni później na miejsce, zobaczyła, że wszystko z nim w porządku. — Przyśnił mi się pierwszy raz od kiedy nie żyje, a to już 10 lat. Przyszedł do mnie i zapytał czy mogłabym wyremontować płotek przy kapliczce? Zgodziłam się. Kilka tygodni później pojechałam zobaczyć czy coś tam się stało — płotek wyglądał dobrze, a nawet ktoś przyniósł nowe kwiaty i zapalił znicz pod krzyżem. Miejsce dookoła było zadbane — wyjaśniła Bardowska. Gwiazda programu 'Rolnik szuka żony' opowiedziała zaskakującą historię. Na widok zadbanego płotka Anna, która po programie wyszła za swojego partnera — Grzegorza, nieco się zdziwiła. Ostatecznie jednak wyrzuciła całą sytuację z pamięć. Do czasu, bo fala zniszczeń po powodzie ponownie narzuciła kapliczkę jej myślom. — Wczoraj jadąc do Trzebieszowic nagle przypomniał mi się ten sen i poprosiłam Grześka żebyśmy od razu tam pojechali... Krzyż stoi, wygląda jakby woda go nie ruszyła... a resztę sami widzicie na zdjęciu. Nie mogłam wczoraj się tym zająć, musimy jak najszybciej babci dom wyremontować, ale płotek postawimy nowy. Niecodzienny zbieg okoliczności sprawił, że Anna Bardowska nie może przestać myśleć o prośbie dziadka. Jak sama wyznaje, nie wie, czy to był jakiś znak z jego strony. Pamięta jednak, że 'dziadek za swojego życia bardzo dbał o to miejsce'. Celebrytka pamięta nawet, jak jeździła z nim sprzątać to miejsce, a on odmalowywał litery na kapliczce. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku. Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc e-maila na adres: [email protected].

SOURCE : plejada
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS