Blogs
Home/business/Wybory w USA 2024. Agitacja gosowanie i wyniki. To warto wiedziec

business

Wybory w USA 2024. Agitacja gosowanie i wyniki. To warto wiedziec

Praktycznie cay swiat swoja uwage skupia na wyborach w Stanach Zjednoczonych. Warto jednak wiedziec ze te wybory sa diametralnie inne od zblizajacych sie wyborow prezydenckich w Polsce. Wtorek 5 listopada to ostatni dzien gosowania w USA. Pierwsze gosy mozna byo oddac juz we wrzesniu. Nie ma ciszy wyborczej a kazdy stan ma inne prawo wyborcze. Przede wszystkim nie gosuje sie wprost na kandydata tylko na elektora. Oto najwazniejsze zasady ktore warto znac.

November 05, 2024 | business

Wybory jednak rozpoczęły się znacznie wcześniej, a głosu nie oddaje się bezpośrednio na kandydata. Na ostateczny i oficjalny wybór będziemy musieli poczekać. Wtorkowe głosowanie jest zatem z jednej strony końcem wyborczego maratonu w USA, a z drugiej początkiem kolejnego długiego procesu liczenia głosów i zatwierdzania wyników. Głosy można było oddawać już od września W Polsce głosowanie na prezydenta w wyborach bezpośrednich odbywa się jednego, konkretnego dnia. Jedynie osoby, które ukończyły 60 lat lub mają orzeczenie o umiarkowanym, lub znacznym stopniu niepełnosprawności, mogą zagłosować korespondencyjnie. Poszczególne stany same uchwalają ustawy wprowadzające przedterminowe głosowanie, dlatego zasady mogą się różnić. W roku 2000 wcześniejsze głosowanie było możliwe w 24 stanach, a w 2024 r. – już w 47 z 50 stanów oraz Dystrykcie Kolumbii (obszar Waszyngtonu). Wybory organizują władze stanowe i to od nich zależy, kto i w jaki sposób będzie mógł zagłosować: czy osobiście, czy korespondencyjnie. W praktyce więc np. w stanach Illinois, Michigan, Missisipi i Wirginii głos można było oddać już we wrześniu, a w Oregonie tylko korespondencyjnie. Jak podaje Election Lab University of Florida, czyli laboratorium wyborcze stworzone przez wykładowców i studentów Uniwersytetu Florydy, z tego 44 mln 937 tys. 426 osobiście ( ). W sumie uprawnionych do głosowania jest 245 mln 741 tys. 673 osoby. Wcześniejsze głosowanie ma ułatwić dostęp do głosowania i zwiększyć frekwencję. Tu pojawia się z kolei sugestia, aby wybory przenieść na dzień wolny od pracy, by więcej osób mogło wziąć w nich udział. Nie ma ciszy wyborczej Z prawa do wcześniejszego oddania głosu skorzystała między innymi Urszula Dudziak, która ma podwójne obywatelstwo polskie i amerykańskie. W rozmowie z RMF FM powiedziała: W Polsce podobna agitacja byłaby niemożliwa, bo zgodnie z art. 107 Kodeksu wyborczego, 24 godziny przed wyborami obowiązuje cisza wyborcza. W 1992 r. w sprawie Burson vs. Freeman (1992 r.) uznał on, że ustawa stanu Tennessee, która nie pozwala na agitowanie w dniu wyborów w lokalu wyborczym oraz w odległości 100 stóp (ok. 30 m) od lokalu wyborczego nie narusza pierwszej poprawki do konstytucji. W USA uważa się bowiem, że cisza wyborcza mogłaby naruszyć gwarantowaną przez konstytucję wolność wypowiedzi. Dlatego kandydaci na prezydenta, ich sztaby wyborcze i sami wyborcy nie muszą obawiać się zakazu agitowania w dniu poprzedzającym wybory. Ciekawa była również sprawa Minnesota Voters Alliance. Tu chodziło o to, że prawo stanu Minnesota, które ograniczało wyborcom noszenie elementów odzieży z przesłaniami „politycznymi". Sądy niższych instancji uznały taki zakaz za ważny, ale Sąd Najwyższy nie zgodził się z ich poglądami. Uznał, że przepisy były zbyt niejasne. Amerykanie głosują na elektorów W Polsce głosujemy na konkretnego kandydata, przy jednym nazwisku na karcie wyborczej stawiamy krzyżyk. Ponad 240 mln uprawnionych do głosowania Amerykanów nie oddaje głosu na konkretnego kandydata na prezydenta. Tu warto zaznaczyć, że W USA bowiem prezydenta wybiera Kolegium Elektorów. To grupa osób, która dla większości wyborców jest całkowicie anonimowa, ale to ją właśnie wyłaniają w wyborach. Każdy stan ma przypisaną liczbę elektorów, która równa się sumie jego senatorów i deputowanych do Izby Reprezentantów. Najwięcej elektorów mają stany: Kalifornia (54 elektorów), Teksas (40), Floryda (30) i Nowy Jork (28). Najmniej elektorów zaś mają: Alaska, Dakota Północna, Dakota Południowa, Wyoming, Vermont, Delawere i Dystrykt Kolumbii – po trzech. Kolegium Elektorów liczy w sumie 538 osób. Z tego powodu też . Przykładowo w wyborach w 2016 r. uzyskała prawie 66 mln głosów wyborców, ale tylko 227 głosów elektorskich, a Donald Trump prawie 63 mln głosów Amerykanów, ale aż 304 głosy elektorskie i dzięki temu wygrał. Dlatego też w USA czyli stany, w których żadna z partii nie ma zdecydowanej przewagi. Takim wahającym się stanem jest np. Arizona. W wyborach w 2020 r. wygrał tam kandydat Demokratów, ale z przewagą zaledwie 10 tys. głosów (przy populacji liczącej ok. 7,5 mln). W trwających wyborach takich swingujących stanów, gdzie sondaże są wyrónwane, jest w sumie siedem. To: Pensylwania (19), Karolina Północna (16), Georgia (16), Michigan (15), Arizona (11), Wisconsin (10) oraz Nevada (6). Kluczowa może być szczególnie Pensylwania. Oznacza to, że Na oficjalne wyniki wyborów trzeba poczekać Zależnie od stanu lokale wyborcze zostaną zamknięte 5 listopada między godz. 18 a 21 ( między godziną 2 a 4 nad ranem czasu polskiego). Liczenie głosów, rozpocznie się po zakończeniu głosowania i potrwa kilka dni. Poprawnie zaadresowane głosy korespondencyjne mogą dotrzeć nawet 9 listopada i nadal być liczone. Do 11 grudnia władze stanów muszą wskazać grupy elektorów, które będą je reprezentować w głosowaniu Kolegium Elektorów, formalnie wybierającym prezydenta. Głosy elektorskie mają odzwierciedlać wynik głosowania w danym stanie. , by formalnie oddać głos na kandydatów na prezydenta, ale też wiceprezydenta. Potem wyniki są wysyłane do przewodniczącej Senatu (rolę tę pełni obecna kandydatka na prezydenta, wiceprezydent Kamala Harris) oraz Archiwistki Stanów Zjednoczonych. Wyniki wyborów mogą być też kwestionowane w sądach. Spory te mogą ostatecznie trafić do Sądu Najwyższego, który obecnie jest zdominowany przez konserwatywnych nominatów Partii Republikańskiej. Następnie Zwykle posiedzenie Kongresu jest formalnością, ale cztery lata temu nie obeszło się bez zamieszek. Ówczesny prezydent Donald Trump, ubiegający się w tym roku o reelekcję, naciskał wówczas na wiceprezydenta Mike'a Pence'a, by odmówił certyfikacji wyniku, a procedura została przerwana przez szturm zwolenników Trumpa na Kapitol. Zaprzysiężenie prezydenta zawsze w styczniu Wszelkie kontrowersje wokół wyborów muszą być jednak rozstrzygnięte w ciągu dwóch tygodni. Zgodnie bowiem z 20. poprawką do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, kadencja prezydenta i wiceprezydenta upływa w południe 20 stycznia. Ceremonia Prezydent złoży wówczas przysięgę na konstytucję oraz Biblię, a także wygłosi przemówienie inauguracyjne.

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS