Jeff Bezos zapowiada zwolnienia w 'Washington Post' Pogebienie kryzysu i kontrowersje

Około 100 pracowników 'Washington Post' stanie się ofiarą zwolnień, co stanowi około cztery procent zatrudnienia dziennika - poinformował portal BBC News. Decyzja Jeffa Bezosa, założyciela Amazona, związana jest z koniecznością ograniczenia strat finansowych gazety. Ciecia kadrowe dotkną głównie pracowników odpowiedzialnych za wyniki finansowe. Nakłada się to na istniejące zamieszanie w redakcji, z którą związane są również kontrowersje. W ostatnich miesiącach 'Washington Post' odnotował znaczne straty i spadek liczby czytelników online, co tylko pogłębiło istniejący kryzys. Rezygnacja znanych dziennikarzy, jak redaktor naczelna Matea Gold i reporter śledczy Josh Dawsey, oraz odwołanie subskrypcji przez 250 tysięcy abonentów po kampanii wyborczej w USA, stanowiły kolejne kroki w tej kontrowersyjnej sytuacji. Decyzja rysowniczki Ann Telnaes o odejściu z pracy w proteście przeciwko odmowie publikacji rysunku przedstawiającego Bezosa i innych potentatów amerykańskiego biznesu klęczących przed pomnikiem prezydenta elekta Donalda Trumpa, tylko dodatkowo podkreśliła trudną sytuację w redakcji. Jeff Bezos, oprócz decyzji o zwolnieniach, zyskał pewną uwagę opinii publicznej po przekazaniu 1 miliona dolarów na fundusz inauguracyjny Trumpa ze strony firmy Amazon - co tylko zaostrzyło otoczkę kontrowersji wokół 'Washington Post'.