Trzeci z rzedu spadek DJIA i SP500. Koniec serii wzrostow Nasdaq

Na amerykańskich rynkach akcji doszło w środę do przeceny, podczas której główną rolę odgrywały spółki o największej kapitalizacji, szczególnie technologiczne. Wyprzedaż akcji tłumaczono rosnącą niepewnością dotyczącą wyników wyborów prezydenckich, które odbędą się już za dwa tygodnie, a także słabnięciem wiary w szybki spadek stóp procentowych w USA. Rentowność obligacji USA ponownie wzrosła, a premia terminowa „dziesięciolatek” była najwyższa od listopada ubiegłego roku. Wzrostowi popytu na akcje nie sprzyjała również niepewność dotycząca najnowszych danych o rynku pracy, które mają być opublikowane w przyszłym tygodniu. Inwestorzy czekają również na publikację wyników kwartalnych w najbliższych tygodniach przez technologiczne blue chipy. Po środowej sesji jako pierwsza zrobi to Tesla (-2,0 proc.). Publikowane nadal w dużej ilości wyniki kwartalne i prognozy spółek niezmiennie wpływają na wyceny. Boeing (-1,8 proc.) taniał po informacji o ponad 6 mld USD straty kwartalnej. Po dziewięciu miesiącach tego roku sięga ona 8 mld USD. Koncern czeka ponadto na wynik głosowania pracowników w sprawie wynegocjowanych przez związki warunków płacowych od czego zależy przerwanie strajku. Texas Instruments (4,0 proc.) wyróżniał się dużym wzrostem kursu wśród generalnie taniejących technologicznych blue chipów po tym jak producent chipów poinformował o wyższym niż oczekiwano zysku kwartalnym i najmniejszym spadku sprzedaży od siedmiu kwartałów. 64 proc. spółek z S&P500 kończyło sesję spadkiem kursu. Podaż przeważała w 9 z 11 głównych segmentach rynku. Najmocniej taniały spółki konsumpcyjne (-1,8 proc.), IT (-1,7 proc.) i usług telekomunikacyjnych (-1,4 proc.). „Bezpiecznymi przystaniami” były natomiast segmenty spółek użyteczności publicznej i nieruchomości (po 1,0 proc.). W Średniej Przemysłowej Dow Jones spadły kursy aż 27 z 30 blue chipów. Najmocniej taniał McDonald’s (-5,1 proc.). Wyprzedaż jego akcji wywołały doniesienia o prawie 50 przypadkach poważnego zakażenia bakteriami E.coli, w tym jednym śmiertelnym, konsumentów „ćwierćfuntowego” hamburgera spółki. Najmocniej drożejącym w środę blue chipem był Verizon Communications (3,3 proc.), który dzień wcześniej notował największy spadek kursu w indeksie. Spadły kursy 66 proc. z prawie 3,3 tys. spółek z Nasdaq Composite i aż 82 spółek z Nasdaq 100, którego wartość spadła w środę o 1,55 proc. Indeks „wspaniałej siódemki” tąpnął aż o 2,1 proc. po spadku kursów wszystkich wchodzących w jego skład technologicznych blue chipów. Największą stratę notowało Meta Platforms (-3,15 proc.), a najmniejszą Microsoft (-0,7 proc.).