Szok w Brukseli i dymisja waznego komisarza

Jak podkreśla "Financial Times", na ten moment nie jest jasne, czy ruch Bretona będzie oznaczał dalsze opóźnienie w ogłoszeniu nowego składu komisarzy, co von der Leyen zaplanowała na najbliższy wtorek. Niespodziewana rezygnacja Thierry'ego Bretona na zaledwie 24 godziny przed planowanym ogłoszeniem przez von der Leyen nowego składu komisarzy jest — jak pisze brytyjski dziennik— kolejnym ciosem dla jej i tak już niespokojnego procesu tworzenia zespołu, który będzie zarządzał organem wykonawczym UE w następnym pięcioletnim cyklu. Rezygnacja jednego z najbardziej znanych komisarzy z ekipy von der Leyen — nadzorował on politykę przemysłową, obronność i potężną dyrektywę o usługach cyfrowych, która ma uregulować działalność dużych firm technologicznych — jeszcze bardziej zaciemnia początek drugiej kadencji przewodniczącej Komisji. Rzecznicy Bretona i von der Leyen nie odpowiedzieli na razie na prośbę redakcji FT o komentarz. Rezygnacja Bretona następuje po tym, jak w ciągu ostatnich kilku tygodni wiele krajów zmieniło zgłoszonych wcześniej kandydatów na komisarzy, co miało być odpowiedzią na naciski przewodniczącej Komisji, aby stolice wspólnoty nominowały większą liczbę kobet do nowego kierownictwa UE.