Studenci szturmuja akademiki W Krakowie jest zupenie odwrotnie

tuż przed powrotem studentów na uczelnię. Na łamach naszego serwisu niedawno informowaliśmy o tym, . Więcej na ten temat możesz przeczytać . Okazuje się jednak, że w Krakowie, mieście, które znajduje się w czołówce rankingów najlepszych miast do życia dla studentów, są jeszcze . Rektor UJ przekazał, że taka sytuacja jeszcze nigdy nie miała miejsca. We wtorek rok akademicki na UJ . "Na razie wszyscy otrzymali miejsca. Dysponujemy jeszcze, . Jest ich 30" - powiedział w rozmowie z PAP rektor UJ w Krakowie prof. Piotr Jedynak Zwiększona baza miejsc w jest efektem działań podjętych na początku kadencji nowego rektora - to zwiększenia bazy miejsc w działających akademikach, a przede wszystkim ponowne otwarcie akademika ul. Racławickiej. Tu lokum znajdzie ponad 130 żaków. W analogicznym okresie ubiegłego roku dla studentów UJ. "Nie dość, że nie ma osób, które nie otrzymują akademika, to jeszcze , którym przyznajemy akademiki. Również miejsce zamieszkania może być mniej odległe od Krakowa" - wskazał rektor. Liczba miejsc w domach studenckich UJ na rok akademicki 2024/2025 wynosi 3 tys. 707. W planach uniwersytet ma na terenie Kampusu 600-lecia na Ruczaju. Lokum tu znalazłoby 400 osób. Uczelnia chce ogłosić przetarg na budowę w 2025 r. W ostatnich miesiącach w związku z ograniczoną liczbą miejsc w domach studenckich i . Żacy nie zgadzali się na sprzedaż przez UJ budynków dawnego przy ul. Kamionka oraz akademika przy ul. Racławickiej. Nieczynny, wymagający remontu , by pozyskać środki na budowę nowego domu studenckiego na terenie kampusu na Ruczaju. Akademik przy ul. Racławickiej również miał być sprzedany - według informacji studenckiej Inicjatywy Pracowniczej - najkorzystniejsze oferty zakupy złożyły spółki działające w branży hotelarskiej. Obiekt ten od lutego 2022 r., w związku z prowadzonym procesem sprzedaży, nie był udostępniany.