Spadajacy poziom zycia i ponure perspektywy. Niemcy skarza sie na swoja sytuacje

Ponure prognozy na nowy rok, z większą liczbą pesymistów niż optymistów, obserwujemy już Wcześniej, w latach 2009-2021, było 13 lat, w których obywatele Niemiec wierzyli w poprawę swojej sytuacji gospodarczej. Z perspektywy czasu większość respondentów jest rozczarowana rozwojem sytuacji w ostatnich latach. Ostatni raz tak niski wskaźnik miał miejsce podczas kryzysu finansowego w 2008 i 2009 r. Obowiązuje następująca zasada: . Podczas gdy młodsze pokolenia w wieku poniżej 35 lat nadal widzą duży potencjał rozwoju dla własnych finansów, tylko osiem procent osób z wyżu demograficznego uważa, że istnieje obecnie pole do poprawy. Ekspert tłumaczy stonowane nastroje niepewną sytuacją polityczną w kraju i za granicą, ale przede wszystkim ponurymi perspektywami dla krajowej gospodarki. — Wiara w przyszłość Niemiec jako lokalizacji biznesowej jest zagrożona — mówi Henrik Ahlers. — . Wiele osób obawia się, że Niemcy najlepsze lata mają już za sobą i znajdują się w strefie spadkowej. — Pilnie potrzebujemy nowego impulsu, aby przywrócić wiarę ludzi w przyszłość kraju — mówi rozmówca portalu WELT. W tym celu Ahlers wzywa do poprawy warunków ramowych dla firm. "I to pilnie", jak podkreśla. Ponieważ Niemcy wciąż mają w swoich rękach odwrócenie biegu wydarzeń. Kwestie ekonomiczne stają się coraz ważniejsze — Niemieckie produkty są nadal wysoko cenione na całym świecie, "Made in Germany" oznacza wyjątkową jakość produktu, precyzję, niezawodność i siłę innowacji — wskazuje ekspert. Aby tak pozostało, . A to nie wszystko. — Obejmuje to również ludzi uznających zmiany i nowe technologie za szanse, myślących przedsiębiorczo i patrzących w przyszłość z ufnością — dodaje Ahlers. Badanie EY pokazuje również, jak bardzo konsumenci zwracają uwagę na tematykę ekonomiczną, która wynika z osobistych doświadczeń. Zapytani o największe obawy dotyczące własnej sytuacji finansowej, na szczycie listy wciąż umieszczają kryzys uchodźczy w Europie i wojny za granicą. Jednak wyraźnie rosną obawy obywateli o spowolnienie gospodarcze w Niemczech, o 9 pkt proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Z drugiej strony strach przed utratą pracy pozostaje na stosunkowo niskim poziomie. Odsetek osób martwiących się o swoją pracę nieznacznie wzrósł. Jednak imponujące 87 proc. osób zatrudnionych wśród wszystkich respondentów zakłada, że nadal będą mieli pewność zatrudnienia. — Chociaż mieszkańcy Niemiec widzą, że wiele firm zmaga się z trudnościami gospodarczymi i rosnącą konkurencją międzynarodową, i pomimo doniesień o zwolnieniach w przemyśle, niemieccy obywatele nie dają się zwariować — mówi Ahlers, prezes EY. Są one jednak ostrożni. W każdym razie ich plany wydatków na 2025 r. są ostrożne. " " — czytamy w ankiecie. Na szczycie listy znajdują się duże zakupy indywidualne, takie jak samochody, kuchnie lub sofy, a także przebudowa i prace remontowe w domu lub mieszkaniu, ale także elektronika użytkowa, taka jak smartfony, tablety i telewizory, a także wizyty w restauracjach i zajęcia rekreacyjne, takie jak kino, basen i sport. Według badania więcej pieniędzy ankietowani planują przeznaczyć na samo jedzenie. A jeśli chodzi o wakacje, liczba osób, które planują wydać więcej, niemal równoważy się z tymi, które zamierzają w tym obszarze ciąć koszty. Wyniki te są również zgodne z reprezentatywnym badaniem przeprowadzonym przez firmę konsultingową AlixPartners, w którym w październiku przepytano ok. 2000 konsumentów. edług badania "Priorytety konsumenckie 2025" Ponad połowa uczestników planuje częściej pozostawać w domu, rezygnując z jednej strony z rozrywki, a z drugiej z jedzenia w restauracjach. Ponad jedna trzecia planuje również ograniczyć zakupy elektroniki i artykułów dla majsterkowiczów. A ci, którzy nadal kupują, chcą jeszcze bardziej skupić się na ofertach specjalnych i promocjach. — — podsumowuje Constanze Freienstein, Partner w AlixPartners. Zwłaszcza że potencjał redukcji kosztów w wielu firmach został wyczerpany po kilku latach słabego wzrostu. — Każdy, kto nie jest rentowny, musi teraz poddać wszystko próbie: "Gdzie mogę się wyróżnić, co mogę zaoferować moim klientom?" — mówi Freienstein. Podobnie jak sektor gastronomiczny i rozrywkowy, sektor niespożywczy musi szybko zareagować na dalszy spadek popytu i zweryfikować perspektywy sukcesu własnych modeli biznesowych.