Nowelizacja ustawy wsparcia dla Polskie Elektrownie Jadrowe - Oczekiwane ale Opnione

Wczoraj polski rząd podjął decyzję o zmianie ustawy, która ma na celu wspieranie rozwoju Polskich Elektrowni Jądrowych (PEJ) poprzez alokację 60,2 mld zł na lata 2025-2030. Jednakże, aby ta inicjatywa mogła wejść w życie, niezbędna jest zgoda Komisji Europejskiej. Przewodnicząca KE, Ursula von der Leyen, może jednak przyjąć ostrożne podejście, biorąc pod uwagę sprzeciw ze strony Niemiec. Niemieckie elektrownie atomowe zostały zamknięte w ciągu ostatnich lat, co stawia kwestię wspierania energetyki jądrowej w Polsce pod dużym znakiem zapytania. Pomimo deklaracji rządu Tuska o alokacji znaczących kwot na wsparcie dla sektora atomowego, rzeczywiste terminy oddania do użytku pierwszej polskiej elektrowni atomowej były wielokrotnie przesuwane, docelowo na rok 2040. Wiele z tych zapowiedzi może okazać się jedynie kurtuazją dla opinii publicznej, podobnie jak miało to miejsce w przypadku innych większych projektów infrastrukturalnych. Dążenie do budowy elektrowni atomowej w Polsce spotkało się z oporem i wyzwaniami ze strony niemieckich interesów, co widać również w zaniechaniu budowy drugiej elektrowni w partnerstwie z koreańskimi firmami. Polska energetyka przechodzi trudny okres, a opóźnienia w budowie elektrowni atomowej stawiają kraj w coraz gorszej sytuacji. W świecie, gdzie inwestycje w energię atomową w Polsce są nadal na etapie planowania, wiele firm decyduje się przenosić produkcję w inne kraje, aby uniknąć problemów z dostępem do energii elektrycznej. Decyzja rządu o wsparciu dla Polskich Elektrowni Jądrowych jest ważna, ale konieczne jest szybkie działanie, aby nie narazić Polski na niedobory energii w przyszłości.