Blogs
Home/business/Rekordowa skonnosc do oszczedzania Polakow

business

Rekordowa skonnosc do oszczedzania Polakow

Nastroje gospodarstw domowych sie pogarszaja ale skonnosc do oszczedzania rosnie. To pokazuje ze oszczednosci moga brac sie z dwoch zrode obaw o stabilnosc oraz wysokich stop procentowych. W pazdzierniku odsetek Polakow deklarujacych chec oszczedzania bya najwyzsza w historii badan GUS.

November 21, 2024 | business

Rosnąca skłonność do oszczędzania jest ważnym zjawiskiem makroekonomicznym, ponieważ trzyma w ryzach popyt konsumpcyjny, co odczuwa wiele firm produkcyjnych i handlowych. Z badań ankietowych GUS wynika, że ta skłonność jest najwyższa w historii. Prognoza oszczędzania pieniędzy w październiku wzrosła do 8,5 pkt, powyżej wcześniejszego szczytu z września 2019 r. Te punkty pokazują różnicę między odsetkiem gospodarstw nastawionych optymistycznie do danego zjawiska (w tym przypadku perspektyw oszczędzania) a odsetkiem nastawionych pesymistycznie. I tak — obecnie odsetek Polaków deklarujących, że może oszczędzać trochę lub nawet dużo, wynosi 62,5 proc., podczas gdy poprzedni rekord wynosił 60,8 proc. Zjawiskiem wartym uwagi jest to, że obecnie prognozy oszczędzania rosną wbrew spadającym prognozom sytuacji finansowej gospodarstw domowych. W 2019 r. te dwa trendy były ze sobą zbieżne. To oznacza, że dziś Polacy oszczędzają z innych powodów niż optymizm dotyczący ich dochodów. Pierwszym mogą być wysokie stopy procentowe. Dawno różnica między bezpieczną stopą lokat czy obligacji a inflacją nie była tak wysoka. Drugim powodem mogą być obawy o pracę i generalnie o otoczenie gospodarcze. Z badań GUS wynika, że rośnie liczba Polaków obawiających się wzrostu bezrobocia oraz tych, którzy oczekują pogorszenia sytuacji gospodarczej kraju. Oszczędności mają przełożenie na skłonność do konsumpcji. O ile jeszcze w lipcu bank centralny przewidywał, że konsumpcja w drugiej połowie 2024 r. wzrośnie o 4,4 proc., to w listopadzie zrewidował odsetek do 3,1 proc. Wprawdzie jest to wciąż dodatnia dynamika, ale po bardzo słabym 2023 r. można było oczekiwać dużo lepszych wyników. Fundamentalnie analitycy tłumaczą to wysokimi oszczędnościami biorącymi się m.in. z wysokich realnych stóp procentowych. To z tego powodu przy realnym wzroście wynagrodzeń sięgającym 10 proc. wzrost konsumpcji nie przekracza 4 proc.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS