Przez rok testowali 4-dniowy tydzien pracy. Wolne piatki sa rozsadne

— Wypadło dobrze — powiedział jeden z uczestników Beatrice Nolan w rozmowie z Business Insider po zakończeniu próby. — Kiedy zdajesz sobie sprawę, że ten dzień pozwolił ci na relaks i odpoczynek, a także przygotował do absolutnego pójścia na całość w pozostałe cztery dni, zaczynasz zdawać sobie sprawę, że — uważa dyrektor generalny jednej z firm konsultingowych. Co więcej, w podsumowaniu przedstawionym brytyjskim ustawodawcom w 2023 r. naukowcy stwierdzili, że W raporcie tym stwierdzono, że firmy, które udostępniły dane, między rozpoczęciem badania a jego zakończeniem Patrząc na porównywalny sześciomiesięczny okres poprzedzający badanie, ta zmiana średnio wzrosła do 35 proc. Wśród uczestników badania znaleźli się sprzedawcy internetowi, studia animacji, dostawcy usług finansowych, a nawet mała smażalnia ryb. Pracownicy zgłaszali . Próba objęła około 2,9 tys. pracowników i trwała od czerwca do grudnia 2022 r., a firmy utrzymały dotychczasowe poziomy wynagrodzeń. Z badania wynikało, że sposób wprowadzenia skróconego czasu pracy różnił się w zależności od firmy. — W związku z tym opracowano szereg planów czterodniowych tygodni pracy, od klasycznych modeli "wolnego piątku", po struktury "rozłożone w czasie", "zdecentralizowane", "roczne" i "warunkowe" — oznajmili naukowcy. Jak wynika z badania, przed próbą firmy zobowiązały się do wprowadzenia dwumiesięcznego okresu przygotowawczego, który obejmował warsztaty i mentoring, a także wsparcie ze strony firm, które już wprowadziły taki harmonogram. Badanie zostało przeprowadzone przez naukowców z brytyjskiego University of Cambridge, University of Salford i niezależnej organizacji badawczej Autonomy. Wyniki badania były zasadniczo zgodne z innymi wiodącymi eksperymentami przeprowadzonymi w ostatnich latach. W czerwcu ubiegłego roku jedna z nowozelandzkich organizacji non-profit opublikowała wyniki trwającej rok próby wprowadzenia 4-dniowego tygodnia pracy. Próba miała miejsce w wielu krajach i wykazała, że przychody firm faktycznie wzrosły o 15 proc. .