Przed Wszystkimi Swietymi kradna nie tylko z cmentarzy. Cierpia takze lasy

Przycięte gałązki drzew iglastych, a więc stroisz, wykorzystywane są przy produkcji wieńców i stroików. Lasy Państwowe oferują ich sprzedaż, jednak rośnie grono złodziei, którzy często przy okazji niszczą młode drzewa. W radomskich lasach podlegających Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych , którego kradzież nasila się przed . Patrole prowadzone będą wspólnie z policją, strażą miejską i strażą łowiecką. - Będą to w dużej mierze kontrole punktów sprzedaży stroiszu oferowanego towaru - poinformowała Edyta Nowicka rzeczniczka Regionalnej Dyrekcji Lasów (RDLP) w Radomiu, cytowana przez PAP. Złodzieje najczęściej . "Tak uszkodzone drzewko w najlepszym razie będzie się regenerować przez kilka sezonów, jednak najczęściej po prostu obumiera", dodaje Nowicka. Rzeczniczka dodaje, że jeden metr stroiszu jodłowego to zwykle . - By przygotować taką partię jedliny, złodzieje niszczą nawet kilkanaście arów gęstego odnowienia jodłowego - tłumaczy. Sami oraz innych elementów dekoracyjnych na bazie stroiszu, tak by nie przyczyniać się do szkód w lasach. - Warto i innych elementów, z których została zrobiona. Uczciwy nabywca otrzymuje w nadleśnictwie odpowiedni dokument potwierdzający legalność zakupu - podkreśliła Nowicka. Jednostki Lasów Państwowych zwłaszcza na południu kraju , a w wielu nadleśnictwach celowo planuje się zabiegi hodowlane w drzewostanach jodłowych na okres przedświąteczny. Przestępczy proceder występuje głównie w jodłowych młodnikach, w lasach świętokrzyskich, małopolskich i podkarpackich, gdzie jodły jest dużo. - Dla odbiorców hurtowych cechujących się delikatniejszymi gałązkami, których znacznie więcej mieści się w metrze przestrzennym, niż z gałęzi starszych drzew wycinanych legalnie w ramach zabiegów hodowlanych" - zauważyła Nowicka. Straż Leśna z RDLP w Radomiu stwierdza corocznie kilkadziesiąt przypadków nielegalnego pozyskiwania gałązek. Dla wykrycia sprawców niszczenia odnowień jodłowych leśnicy posługują się kamerami, fotopułapkami i dronami. , sprawy często są także kierowane do sądu. W latach 2018-2023 w Radomiu skradziono 593 metry przestrzenne stroiszu.