Orlen chce uczestniczyc w dyskusji o transformacji energetycznej

Orlen poinformował we wtorek, że przygotował stanowisko, w którym zwraca uwagę na najważniejsze wyzwania transformacji energetycznej, jak np. utrzymanie konkurencyjności unijnego rynku, neutralność technologiczną, dostępność finansowania dla dekarbonizacji i odejście od nakazowego charakteru regulacji. Koncern podkreślił, że nowy pięcioletni cykl regulacyjny w UE to szansa na zwrócenie uwagi na tematy istotne z perspektywy prowadzonej działalności. Według Orlenu, polska prezydencja w UE jest "szansą na zrównoważoną transformację energetyczną". Jednocześnie opublikowane stanowisko "Bezpieczeństwo. Inwestycje. Dialog. Orlen wobec transformacji energetycznej" koncern określił jako manifest, w którym wskazuje szereg postulatów. W dokumencie koncern ocenił m.in., że "neutralność klimatyczna w perspektywie 2050 r. powinna być realizowana w tempie uwzględniającym ekonomiczną specyfikę poszczególnych krajów, kontekst geopolityczny, uwarunkowania technologiczne oraz koszty społeczne". Jak zaznaczono w manifeście, dopuszczenie pełnego katalogu zero- i niskoemisyjnych technologii pozwoli np. obniżyć koszty transformacji i zwiększyć jej efektywność, przy jednoczesnym utrzymaniu produkcji i miejsc pracy w całej UE. Odnosząc się do zmian w obszarze dekarbonizacji oraz bezpieczeństwa o znaczeniu regionalnym i globalnym, które istotnie wpływają na funkcjonowanie biznesu w Polsce, Orlen zadeklarował, że "chce uczestniczyć w dyskusji dotyczącej transformacji energetycznej i potrzebnych do tego unijnych regulacji". Koncern podkreślił, że podejmuje działania, których celem jest obniżanie jego swojej emisyjności, zgodnie z celami wyznaczonymi przez Porozumienie Paryskie i jednocześnie zaznaczył, że niebagatelny wpływ na funkcjonowanie jego grupy mają unijne regulacje, które "w istotnym stopniu determinują" model rozwojowy całego sektora. Według Orlenu, kluczowym wyzwaniem jest choćby wdrożenie unijnego pakietu Clean Industrial Deal, który "realnie pomoże zwiększyć ochronę europejskich gospodarek przed napływem produktów o wyższym śladzie węglowym spoza UE". "Istotnym aspektem jest finansowanie dekarbonizacji. Regulacje powinny stwarzać zachęty do inwestowania w technologie obniżające emisyjność, bo te – szczególnie na wczesnym etapie rozwoju – są bardzo kapitałochłonne. Widzimy przy tym, że bardziej efektywnie działają fundusze dopasowane do potrzeb poszczególnych regionów Unii" - powiedział wiceprezes Orlenu ds. korporacyjnych Witold Literacki, cytowany w komunikacie. Jego zdaniem, niezbędna jest także analiza skutków społecznych wdrażania niektórych wymogów. "Proces dekarbonizacji zwłaszcza w Europie Środkowo-Wschodniej powinien być prowadzony w duchu sprawiedliwej transformacji" - oświadczył. Orlen zaznaczył, że z punktu widzenia skuteczności i tempa transformacji energetycznej, bardzo ważne jest podejście do przedsiębiorców. "Unijne przepisy wprowadzają kary za brak realizacji założonych wymogów, a ich wdrażanie często wiąże się z wysokimi kosztami. Zdaniem koncernu każda branża, która wymaga przeprowadzenia transformacji, potrzebuje więcej zachęt inwestycyjnych, a także ograniczenia nadmiernej sprawozdawczości i dostosowania regulacji do ekonomiczno-społecznych realiów panujących w poszczególnych krajach" - podkreślono w informacji. Za niezwykle istotny w tym kontekście Orlen uznał "stały dialog unijnych instytucji z przedstawicielami sektora". Wśród przygotowanych postulatów regulacyjnych koncern wymienił m.in. w obszarze petrochemii wdrożenie polityki konkurencyjności w celu ochrony miejsc pracy i uwzględnienie wpływu kosztów emisji i cen energii na konkurencyjność unijnego przemysłu, a w obszarze gazu ziemnego utrzymanie jego roli jako paliwa przejściowego, pozwalającego istotnie obniżyć emisyjność unijnej gospodarki. W elektroenergetyce jednym z postulatów jest utrzymanie także energii jądrowej jako paliwa przejściowego w ramach unijnej taksonomii. W transporcie są to z kolei postulaty uwzględnienia roli niskoemisyjnych paliw wspierających procesy dekarbonizacyjne oraz maksymalizacja katalogu technologii i surowców do produkcji biopaliw i biokomponentów, a także budowanie łańcucha wartości biopaliw na terytorium Unii Europejskiej. Orlen zapowiedział, że będzie promować swój manifest i zawarte w nim postulaty podczas konferencji i debat, jak również w mediach i w czasie spotkań bilateralnych. Koncern przypomniał, że jeszcze 2020 r. jako pierwszy podmiot paliwowy z Europy Środkowej, zadeklarował cel osiągnięcia neutralności emisyjnej do 2050 r., zgodnie z założeniami Porozumienia Paryskiego. "Grupa Orlen zamierza umocnić pozycję lidera transformacji energetycznej w Europie Środkowej" - zadeklarował koncern. Jak podał, do końca dekady Grupa Orlen zainwestuje ponad 80 proc. wszystkich nakładów inwestycyjnych w projekty transformacyjne, "zielone i przejściowe", które umożliwią redukcję oddziaływania na klimat i środowisko oraz "otwarte podejście do nowych modeli biznesowych". Jak zaznaczono w informacji, "plany dekarbonizacji są kluczowym elementem strategii biznesowej Grupy Orlen, dlatego koncern zdecydował się na zwiększenie celów redukcji emisji gazów cieplarnianych do 2030 r.". Grupa Orlen to multienergetyczny koncern posiadający rafinerie w Polsce, Czechach i na Litwie, a także sieć stacji paliw, w tym również w Niemczech, na Słowacji, Węgrzech i w Austrii. Rozwija również segment wydobywczy ropy naftowej i gazu ziemnego, segment petrochemiczny, a także odnawialnych źródeł energii. Planuje także rozwój energetyki jądrowej opartej na małych reaktorach jądrowych SMR. Orlen informował wcześniej, że według strategii do 2030 r., planowane w tym czasie nakłady inwestycyjne koncernu miałyby wynieść ponad 320 mld zł, z czego około 40 proc. na "zielone inwestycje", jak energetyka wiatrowa na morzu i lądzie oraz fotowoltaika, a także biogaz, biopaliwa, elektromobilność i "zielony wodór". Obecnie koncern pracuje nad aktualizacją strategii, która ma być ona gotowa do końca tego roku.