Home/business/Nowe kulisy afery RARS. W tle kampania Mateusza Morawieckiego

business

Nowe kulisy afery RARS. W tle kampania Mateusza Morawieckiego

Onet ujawnia ze za kampanie wyborcza Mateusza Morawieckiego w 2023 r. odpowiadali ci sami ludzie ktorzy wczesniej otrzymali gigantyczne kontrakty od podlegajacej premierowi Rzadowej Agencji Rezerw Strategicznych.

October 10, 2024 | business

Jednocześnie inna ze spółek Urbanka, Joker, w kampanii wyborczej do parlamentu w 2023 r. pracowała na rzecz PiS. Tylko w przypadku kandydata na posła Mateusza Morawieckiego spółka świadczyła usługi marketingowe na kwotę 480 tys. zł. Na czym polega historia? , należąca wówczas do Dominika Basiora. Miała na tym zarobić ok. 600 tys. zł. "Rok później do Stopro, spółki zajmującej się dotychczas usługami PR, reklamą i badaniem opinii publicznej, a także innej należącej do Basiora spółki Direction, , Agencji Rezerw Materiałowych, przemianowanej niedługo potem na Rządową Agencję Rezerw Strategicznych" - pisze Onet. Basior twierdzi, że państwowe zlecenia nie były formą zapłaty za kampanię. I że w 2023 r. z kampanią Morawieckiego nie miał nic wspólnego. On może nie, ale już jego wspólnik Łukasz Urbanek tak. Onet ujawnił bowiem, że należąca do Urbanka spółka Joker odpowiadała za kampanię Morawieckiego i jego najbliższych współpracowników w 2023 r. Zarobiła na tym blisko pół miliona złotych. Przypomnijmy, że afera wokół RARS wybuchła w kontekście roli, jaką agencja odgrywała w zwalczaniu epidemii COVID-19 w Polsce. Onet wcześniej informował o podejrzeniach, że w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości doszło do nieprawidłowości w zarządzaniu publicznymi środkami. Najwięcej mówiło się o kontraktach z udziałem twórcy "Red is Bad", który miał stać się dostawcą szerokiego asortymentu — od sprzętu ochronnego po agregaty prądotwórcze. Zlecenia dostawał bez przetargu. W .

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS