Niewielkie wzrosty na rynkach akcji w USA

Po upływie około 90 minut poniedziałkowej sesji Średnia Przemysłowa Dow Jones rosła o zaledwie 0,04 proc., a S&P500 i Nasdaq Composite zwiększały wartość o 0,2 proc. Największym popytem cieszyły się akcje spółek „value” (0,4 proc.) i średniej kapitalizacji (0,3 proc.). Popyt przeważał w 10 z 11 głównych segmentach rynku akcji. Najmocniej drożały spółki energii (1,4 proc.), nieruchomości (0,8 proc.) i usług telekomunikacyjnych (0,65 proc.). Podaż przeważała tylko w segmencie spółek ochrony zdrowia (-0,1 proc.). W S&P500 drożało ponad 70 proc. spółek, a najmocniej rósł kurs Tesli (4,45 proc.), co wiązane jest ze spekulacjami dotyczącymi prezentacji zapowiedzianej przez spółkę na 10 października. Wśród najmocniej drożejących spółek z indeksu są również wiązane z branżą AI producent serwerów Super Micro Computer (3,2 proc.) i półprzewodnikowy Micron Technology (3,1 proc.). W Średniej Przemysłowej Dow Jones, w której drożeją akcje 17 z 30 blue chipów, najmocniej rośnie kurs Intela (1,65 proc.), co wynika ze spekulacji o możliwej ofercie jego przejęcia, a największy spadek ceny akcji notuje Salesforce (-1,1 proc.) z branży oprogramowania. Spadają kursy ponad 2 tys. z 3,3 tys. spółek z Nasdaq Composite. Większość tych o największej kapitalizacji jednak drożeje, dlatego indeks rośnie. Wśród taniejących jest Qualcomm (-0,65 proc.), który miałby przejmować Intela. W tzw. wspaniałej siódemce oprócz Tesli kurs wszystkich spółek zmienia się o mniej niż 1 proc. Najmocniej tanieją akcje Nvidii (-0,5 proc.).