Nie zyje Henryk Kania. Stworzy miesnego potentata

Jak podaje lokalny portal pless.pl, pogrzeb Henryka Kani odbędzie się we wtorek 26 listopada. Ceremonia zostanie odprawiona w kaplicy kościoła św. Klemensa. Henryk Kania stworzył potentata na rynku mięsnym w Polsce. Firmę przekazał synowi Henryk Kania senior był założycielem znanych w całej Polsce zakładów mięsnych. Ich historia ma początek w latach 90. W szybkim czasie jego firma stała się jednym z liderów branży mięsnej w naszym kraju. On sam nigdy nie udzielał się w mediach. W 2003 r. Henryk Kania senior przekazał zarządzanie firmą swojemu synowi — również Henrykowi Kani. Przez lata przedsiębiorstwo było potentatem branży mięsnej i prężnie się rozwijało. Powstawały kolejne zakłady. W czasach swojej świetności firma produkowała 200 ton mięsa na dobę. Została nawet oficjalnym sponsorem piłkarskiej Ekstraklasy. W pewnym momencie pojawiły się jednak problemy, które szybko zaczęły się piętrzyć. W 2019 r. prokuratura ustaliła, że ZM Henryk Kania były fabryką tzw. pustych faktur VAT. Jak donosił "Puls Biznesu", zakłady miały wyprodukować ok. 5,5 tys. takich faktur o łącznej wartości 740 mln zł, m.in. na sprzedaż i dostawy mięsa, które nigdy się nie odbyły. Henryk Kania junior został zatrzymany w 2020 r. w Argentynie. Jest podejrzany m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i dokonanie oszustw co do mienia znacznej wartości. W czerwcu 2020 r. Sąd Rejonowy w Katowicach ogłosił upadłość spółki ZM Henryk Kania. Do tej pory Henryka Kani juniora nie udało się sprowadzić do kraju, mimo wniosku o ekstradycję. .