Nadmierna biurokracja kosztuje Niemcy nawet 146 mld EUR rocznie

Wnioski płynące z badania przeprowadzonego przez Ifo są bardzo niepokojące. Instytut oszacował, że rocznie z powodu przerostu biurokracji Niemcy tracą nawet 146 mld EUR w postaci utraconych wyników gospodarczych. To nabrzmiewający od lat problem dla przedsiębiorców, znacząco ograniczający ich konkurencyjność. Wśród głównych przyczyn wymienia się długotrwałe procedury zatwierdzania nowych firm i projektów oraz stosunkowo powolne przechodzenie na cyfryzację. W badaniu przeprowadzono analizę potencjalnych korzyści jakie wynikałyby z reformy systemu biurokracji i zarządzania na tle najmniej zbiurokratyzowanych krajów w Europie. Jak przykład podano Danię. Gdyby Niemcy dogoniły Danię w zakresie cyfryzacji administracji publicznej, produkt gospodarczy byłby o 96 mld EUR wyższy rocznie – ocenił Ifo. Choć niemiecki rząd już we wrześniu przyjął ustawę mającą na celu ograniczenie biurokracji, w powszechnej opinii przedsiębiorców, nie jest ona wystarczająca. Ustawa jest częścią pakietu na rzecz wzmocnienia gospodarki, obejmującego 49 środków mających na celu pobudzenie hamującej niemieckiej ekonomii. Czołowe izby handlowe i przemysłowe twierdzą, że co prawda inicjatywa zmierza w dobrym kierunku, ale nie na tyle szeroka i głęboka, aby zwiększyć konkurencyjność. Według wstępnych danych urzędu statystycznego Destatis, w III kwartale 2024 r. największej europejskiej gospodarce udało się uniknąć recesji. PKB Niemiec wzrósł bowiem nieoczekiwanie o 0,2 proc. w ujęciu kwartalnym. Jednak niemiecki rząd niedawno skorygował swoje projekcje. Oczekuje sięgającego 0,2 proc. spadku PKB w całym 2024 r., co oznacza pierwszą dwuletnią recesję kraju od początku lat 2000. Przed rokiem gospodarka skurczyła się o 0,3 proc.