Mama i tata lepiej sobie radza gdy maja wsparcie pracodawcy

Coraz więcej firm dostrzega, że rodzicielstwo nie musi przeszkadzać w karierze zawodowej. Google wprowadza elastyczne godziny pracy i umożliwia pracę zdalną, pozwalając rodzicom płynnie łączyć obowiązki służbowe z domowymi. Microsoft zapewnia wydłużone urlopy rodzicielskie oraz opiekę nad dziećmi na swoich kampusach. A jak to wygląda na polskim rynku? Allegro dofinansowuje przedszkola i organizuje warsztaty edukacyjne dla dzieci pracowników. Za działania na rzecz rodzicielskiej równowagi krajowy oddział IKEA został wyróżniony w rankingu „Firma przyjazna tacie na etacie”, prowadzonym przez Fundację Sukcesu Pisanego Szminką. Gruszek w popiele nie zasypia Orlen, w którego szerokim wachlarzu familijnych benefitów znalazła się bezzwrotna zapomoga dla pracowników w trudnej sytuacji rodzinnej lub w przypadku choroby najbliższych. Podobnych przykładów zaangażowania przedsiębiorstw jest coraz więcej. To naturalne, ponieważ tego oczekują pracownicy. – Według badań większość Polaków uważa wartości rodzinne za najważniejsze. Dlatego pracodawcy, chcąc zatrzymać wartościowych pracowników, muszą zadbać o ich potrzeby i wspierać zaangażowanie. W rezultacie coraz częściej wprowadzają dodatkowy czynnik motywacyjny: dodatki dla ojców i matek – mówi Rafał Piętka, ekspert ds. wellbeingu. Zgadza się z nim Magda Pietkiewicz, ekspert rynku pracy i twórczyni platformy Enpulse, która dodaje, że pracownicy mający dzieci – zwłaszcza małe – przestają być dla firm wyzwaniem, a stają się szansą. – Gdy w naszym życiu pojawia się mały człowiek, nagle przybywa nam obowiązków, którym musimy podołać. Pożytek z młodych mamy i taty może być ogromny, bo skoro dawali sobie radę z wychowywaniem dziecka przez rok czy dwa lata, to znaczy, że teraz w pracy też staną na wysokości zadania. Macierzyństwo czy ojcostwo uczy odpowiedzialności i zorganizowania, a to są sprawy na gruncie zawodowym niezwykle ważne – argumentuje Magda Pietkiewicz. Zwrot z inwestycji Inwestycje w dobro pracujących rodziców zwracają się przedsiębiorstwom z nawiązką. Aż 60 proc. ankietowanych przez PwC wskazało na benefity prorodzinne jako jeden z głównych czynników decydujących o wyborze pracodawcy. Badania Deloitte sugerują natomiast, że organizacje oferujące elastyczne formy pracy i wsparcie dla rodziców mogą liczyć na wyższy o 25 proc. poziom satysfakcji pracowników. Dodatkowo – jak wynika z analiz SHRM – takie działania przekładają się na wzrost produktywności oraz redukcję kosztów związanych z rotacją kadr. – Rodzic jako pracownik to synonim lojalności. Mając na utrzymaniu rodzinę, nie może sobie pozwolić na utratę źródła dochodów. Znika myślenie w stylu „jeśli odejdę z pracy, znajdę lepszą, może nie dziś, ale jutro, za tydzień czy miesiąc”, ponieważ pieniądze są potrzebne na bieżąco – tłumaczy Magda Pietkiewicz. Lojalność obowiązuje również pracodawcę. Zdarza się jeszcze, że firmy zwalniają pracownice po powrocie z urlopu wychowawczego. Takie nieeleganckie zagrania szybko zyskują jednak rozgłos w mediach społecznościowych, psując przedsiębiorstwu reputację, co negatywnie wpływa na jego wyniki finansowe. – W dzisiejszych czasach etyczne postępowanie jest na wagę złota. Dotyczy to nie tylko jednostek, lecz również instytucji, w tym firm. Te kwestie regulują polityki ESG, kładąc nacisk na odpowiedzialność społeczną. Jak to się ma do pracujących rodziców? Trudno sobie wyobrazić nowoczesny biznes bez troski o tych, których zaangażowanie bezpośrednio przyczynia się do sukcesów przedsiębiorstwa – wyjaśnia Rafał Piętka. Tak jak wieść o złych praktykach rozchodzi się z prędkością błyskawicy, tak dobre działania natychmiast stają się głośne i docierają do wszystkich grup interesariuszy. – Wspierając rodziców, przedsiębiorstwa nie tylko budują pozytywny wizerunek, ale także przyczyniają się do zrównoważonego rozwoju społecznego. Dzięki temu firmy stają się bardziej atrakcyjne dla świadomych konsumentów i inwestorów, którzy coraz częściej doceniają organizacje dbające o swoich pracowników na różnych płaszczyznach – zwraca uwagę Katarzyna Janczuk, trenerka biznesu i konsultantka HR. Wymóg czasu ESG to już nie tylko modne hasło, ale prawdziwy must have w biznesie. Niestety można potraktować to jako kolejny biurokratyczny obowiązek, przed czym ostrzega Rafał Piętka. – Ale czy nie lepiej wykorzystać ESG jako okazję, żeby zrobić porządek w firmie, pokazać, że nam naprawdę zależy i przy okazji zdobyć trochę punktów u klientów? Bo kto nie lubi firmy, która dba o swoich ludzi? – pyta retorycznie ekspert. ESG obejmuje trzy dziedziny: środowisko (E), sprawy społeczne (S) i ład korporacyjny (G). Choć wszystkie są ważne, inwestycje w te sfery różnią się skalą. Na przykład wspieranie pracowników (komponent „S”) często nie wymaga tak dużych nakładów finansowych jak te związane z ochroną środowiska i klimatu. Dla Katarzyny Janczuk to dodatkowy argument, by bardziej skupić się na działaniach prorodzinnych. – Podczas gdy przejście na odnawialne źródła energii oznacza znaczące inwestycje w nowe technologie, zapewnienie pracującym rodzicom dodatkowego dnia wolnego lub możliwości pracy zdalnej wiąże się z znacznie mniejszymi kosztami – porównuje konsultantka. Katalog dodatków pozapłacowych ciągle się rozszerza, ale problemem pozostaje ich dopasowanie do potrzeb pracowników. Często się zdarza, że otrzymują oni świadczenia, które nie odpowiadają ich rzeczywistej sytuacji życiowej. Przykładem mogą być karnety sportowo-rekreacyjne. Jeśli matka lub ojciec z trudem godzi obowiązki domowe z pracą, jak ma znaleźć czas i energię na siłownię? – Badania pokazują, że pracownicy najbardziej cenią benefity, które ułatwiają codzienne życie i pomagają obniżyć jego koszty. Przykładem może być dofinansowanie wypoczynku, które pozwala na regenerację sił i spędzenie czasu z rodziną. Warto więc, aby pracodawcy zwracali większą uwagę na indywidualne potrzeby różnych osób, oferując im świadczenia, które rzeczywiście poprawią ich komfort życia – podpowiada Rafał Piętka. Czy warto dbać o samopoczucie swoich ludzi, zwłaszcza tych pełniących funkcje rodzicielskie? Odpowiedź jest prosta: oczywiście, że tak! Firmy, które wiedzą, jak wesprzeć swoich pracowników w tej dziedzinie, zyskują lojalnych i zaangażowanych członków zespołu, co nie pozostaje bez wpływu na wyniki finansowe przedsiębiorstw. Prawdziwe pytanie brzmi, jak długo pracodawcy będą jeszcze zwlekać z wprowadzeniem takich rozwiązań? Współczesne firmy coraz częściej tworzą przyjazne środowisko dla pracujących rodziców, oferując rozwiązania, które ułatwiają łączenie kariery z wychowywaniem dzieci. Oto kilka z nich: Takie inicjatywy nie tylko wspierają pracujących rodziców, ale także budują pozytywny wizerunek firmy i zwiększają lojalność pracowników.